NASA stawia na broń jądrową
NASA oraz Narodowa Administracja Bezpieczeństwa Jądrowego wspólnie opracują schemat postępowania na wypadek zagrożenia ze strony asteroid – donosi The New York Times.
Osiemnastometrowej długości meteor czelabiński ranił 1500 osób i uszkodził kilka tysięcy budynków. Istnieje spore ryzyko, że z Ziemią zderzą się jeszcze większe głazy mogące doprowadzić do ogromnych katastrof, a nawet położyć kres naszej cywilizacji. Nic dziwnego, że naukowcy od lat zastanawiają się, w jaki sposób nie dopuścić do takich kolizji.
Wśród zaproponowanych rozwiązań największą popularnością cieszy się wariant z bronią jądrową - ładunkiem, który uderzy w kosmiczny głaz rozbijając go na mniejsze kawałki lub tylko zmieni jego kurs.
W celu lepszego zgłębiania tematu NASA nawiązała współpracę z Narodową Administracją Bezpieczeństwa Jądrowego. Naukowcy wyspecjalizowani w technologii rakiet kosmicznych i broni jądrowej wspólnie scharakteryzują potencjalne zagrożenia i znajdą sposób na ich wyeliminowanie w możliwie najkrótszym czasie.
Czas ma tutaj kluczowe znaczenie, ponieważ asteroida powinna zostać zniszczona zanim zbliży się do Ziemi. W przeciwnym razie odłamki powstałe na skutek wybuchu wciąż będą stanowić zagrożenie - ostrzegają przeciwnicy rozwiązania z wykorzystaniem broni jądrowej.