Niemcy pracują nad pasażerskim pojazdem hipersonicznym

Niemiecka Agencja Kosmiczna (DLR) reaktywuje plan budowy hipersonicznych i suborbitalnych samolotów kosmicznych – donosi Engadget. Dzięki nim podróż z Niemiec do Australii zajmie niecałe 90 min.

Spaceliner.   Fot. DLR
Spaceliner. Fot. DLRmateriały prasowe

Spaceliner to niemiecki pojazd rakietowy przyszłości, który zabierze na pokład do 100 pasażerów i diametralnie skróci długość lotów międzykontynentalnych. Będzie on funkcjonował na podobnej zasadzie, co wycofane kilka lat temu ze służby amerykańskie wahadłowce - pojazd z pasażerami zostanie wyniesiony na wysokość rejsową na pokładzie rakiety wielokrotnego użytku. Tam nastąpi rozdzielenie obu pojazdów, przy czym wariant załogowy rozpocznie zniżanie do portu docelowego z prędkością 20 Ma, czyli 24 480 km/h. Na pasie startowym wyląduje samodzielnie, niczym klasyczny samolot. Rakieta nośna samodzielnie wróci do miejsca, z którego nastąpił start.

DLR przekonuje, że Spaceliner ma ogromny potencjał - nawet pomimo faktu, iż skorzystają z niego wyłącznie najbogatsi. Zaznacza przy tym, że będzie można go wykorzystać również do wynoszenia na orbitę satelitów.

Na tak innowacyjne podejście do lotów pasażerskich przyjdzie nam trochę poczekać. Projekt ma być gotowy dopiero w 2030 roku i pochłonie 33 mld dol.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas