Ponad 40 procent Amerykanów wierzy w pojazdy z innych planet
Słynny Instytut Gallupa z Waszyngtonu przeprowadził badania z którego jasno wynika, że niemal połowa amerykanów wierzy, że UFO to statki kosmiczne obcych.
Coraz więcej Amerykanów wierzy, że raporty wojskowe oraz obserwacje dotyczące niezidentyfikowanych obiektów latających, faktycznie dotyczą statków kosmicznych obcego pochodzenia. Tendencja ta rośnie z roku na rok i obecnie obejmuje już ponad 40 procent mieszkańców zachodniego kontynentu. Wynika tak z badania przeprowadzonego przez Instytut Gallupa - najstarszego instytutu badania opinii społecznej na świecie.
Co ciekawe pozostałe 60% badanych również nie neguje samego faktu istnienia niezidentyfikowanych obiektów latających. Zjawiska te jednak tłumaczą niewyjaśnioną działalnością człowieka lub zjawiskami naturalnymi.
Badanie wykazało, że wzrost wiary w kosmitów może być podyktowany coraz częstszym relacjom spotkania z UFO, pojawiającym się w poważnych mediach. Wpływ na obecny stan rzeczy ma też sam rząd USA, który od pewnego czasu, częściej informuje o tego rodzaju zdarzeniach, potwierdzając ich autentyczność.
Także instytucje naukowe coraz częściej poruszają ten temat. Stosunkowo niedawno Międzynarodowy zespół naukowców kierowany przez Aviego Loeba, wybitnego astronoma z Uniwersytetu Harvarda, ogłosił nową inicjatywę mającą na celu poszukiwanie dowodów na istnienie technologii zbudowanej przez pozaziemskie cywilizacje.