RMF 24: Niezwykłe zdjęcie Ziemi i Księżyca
NASA opublikowała niezwykłe zdjęcie Ziemi i Księżyca, wykonane przez sondę OSIRIS-REx po wykonaniu manewru korekty trajektorii z pomocą pola grawitacyjnego naszej planety. Sonda OSIRIS-REx kontynuuje podróż w kierunku planetoidy 101955 Bennu, by w 2023 roku przywieźć z niej na Ziemię próbki gruntu. Czarno-białe zdjęcie wykonano z pomocą kamery NavCam1 z odległości 1 297 000 kilometrów od Ziemi i 1 185 000 kilometrów od Księżyca. Ziemia i Księżyc znajdowały się wtedy w odległości 401 200 kilometrów.
Sonda OSIRIS-REx (Origins, Spectral Interpretation, Resource Identification, and Security - Regolith Explorer) wyruszyła w kosmiczną podróż nieco ponad rok temu, 8 września 2016 roku na pokładzie rakiety Atlas V411. W ciągu siedmiu lat ma dotrzeć do planetoidy Bennu, zbadać ją, pobrać próbkę gruntu i przewieźć ją z powrotem na Ziemię. Rakieta zapewniła sondzie odpowiednią prędkość, manewr w pobliżu Ziemi miał zmienić tor jej ruchu. Płaszczyzna orbity Bennu jest ułożona pod kątem 6 stopni do płaszczyzny ruchu Ziemi, przelot w pobliżu naszej planety pozwolił OSIRIS-REx wejść na odpowiednią trajektorię.
22 września o 18:52 czasu polskiego sonda znalazła się w odległości 17 237 km od Ziemi, nad Antarktydą na południe od przylądka Horn. Prędkość sondy zmieniła się o 3778 km/s. "Przelot nad Ziemią miał fundamentalne znaczenie dla możliwości spotkania się z Bennu" - podkreśla Rich Burns z Goddard Space Flight Center w Greenbelt. Sonda nie ma wystarczająco dużo paliwa, by mogła wykonać odpowiedni manewr z pomocą własnych silników.
Przelot w pobliżu Ziemi zostanie też wykorzystany do sprawdzenia i kalibracji aparatury pomiarowej sondy. Po raz pierwszy włączono ją około 4 godzin po chwili maksymalnego zbliżenia, testy będą prowadzone jeszcze przez trzy dni w ciągu najbliższych dwóch tygodni. "Szansa zebrania danych w ciągu tych dwóch tygodni pozwoli naszemu zespołowi przećwiczyć operacje, które będą wykonywane w czasie spotkania z Bennu pod koniec 2018 roku" - mówi Dante Lauretta z University of Arizona w Tucson.
Grzegorz Jasiński