2 miliardy planet podobnych do Ziemi?

Na podstawie odkryć poczynionych za pomocą Teleskopu Kosmicznego Kepler i ich dokładnej analizy astronomowie zwiększyli liczbę potencjalnie zdatnych do zamieszkania przez ludzi planet w samej naszej galaktyce do bardzo obiecującej liczby 2 miliardów.

Na podstawie odkryć poczynionych za i ich dokładnej analizy astronomowie zwiększyli liczbę potencjalnie zdatnych do zamieszkania przez ludzi planet w samej naszej galaktyce do bardzo obiecującej liczby 2 miliardów.

Ostatnim razem na podstawie analizy małego tylko wycinku danych mówiło się o 500 milionach podobnych do Ziemi planet. Teraz po obliczeniach przeprowadzonych przez naukowców z NASA Jet Propulsion Laboratory liczba ta została zwiększona do 2 miliardów.

Zapewne zastanawiacie się jak to wyliczono? Na podstawie odkrytych do tej pory przez Keplera egzoplanet badacze wyliczyli, że od 1.4 do 2.7 procenta wszystkich gwiazd o właściwościach podobnych do Słońca posiada w swoim systemie planetę zdatną do zamieszkania przez ludzi - to jest taką, której masa waha się od 0.8 do dwukrotnej masy Ziemi i znajduje się na orbicie zapewniającej właściwą dla organizmów żywych temperaturę.

Takich planet powinno być więc w naszej galaktyce - Drodze Mlecznej - około 2 miliardów. 100 gwiazd o właściwościach zbliżonych do naszego Słońca znajduje się w odległości kilkunastu/kilkudziesięciu lat świetlnych, a więc przynajmniej dwie z nich powinny posiadać planety, które moglibyśmy skolonizować.

Naukowcy są bardzo podekscytowani takimi odkryciami - w końcu obliczenia dotyczyły tylko naszej galaktyki, a łącznie galaktyk we wszechświecie mamy ponad 50 miliardów.

W dodatku obliczenia dotyczą wyłącznie gwiazd podobnych do Słońca - a przecież nie tylko one mogą posiadać planety, na których mogło wykształcić się życie - dość prawdopodobne jest, że takie gwiazdy jak czerwone karły mogą równie dobrze zapewnić odpowiednie warunki.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas