3 miliardy lat temu zatrzęsło Księżycem

Dzięki sondzie Lunar Prospector NASA dowiedzieliśmy się, że naturalny satelita naszej planety skrywał przed nami mroczną tajemnicę niezwykłego wydarzenia, które miało miejsce 3 miliardy lat temu. Wówczas Srebrny Glob był jeszcze aktywny wulkanicznie, co miało niebagatelny wpływ na jego stabilność...

Dzięki sondzie Lunar Prospector NASA dowiedzieliśmy się, że naturalny satelita naszej planety skrywał przed nami mroczną tajemnicę niezwykłego wydarzenia, które miało miejsce 3 miliardy lat temu. Wówczas Srebrny Glob był jeszcze aktywny wulkanicznie, co miało niebagatelny wpływ na jego stabilność.

Naukowcy dowiedli właśnie, że 3 miliardy lat temu oś Księżyca przesunęła się o 6 stopni. W trakcie badań Srebrnego Globu, astronomowie dostrzegli wokół obszarów biegunowych tereny bogate w wodór, co z kolei wskazywało na obecność tam lodu.

Wówczas wodny lód znajdował się na obu biegunach i przemieszczał się pomiędzy nimi, przechodząc przez środek Księżyca. W wyniku operowania promieni słonecznych i aktywności wulkanicznej, część lodu wyparowała.

Wędrówka biegunów Księżyca. Fot. University of Arizona.

Naukowcy sugerują, że decydujące wydarzenia rozegrały się regionie zwanym Oceanus Procellarum. Obszar ten obejmuje większość ciemnych plam Księżyca, które są widoczne z Ziemi. To właśnie te zjawiska doprowadziły w końcu do zaburzenia stabilności obiektu, przesunięcia biegunów i przechylenia się Księżyca o 6 stopni.

Naukowcy nie poznali jednak całej tajemnicy wydarzeń, które rozegrały się 3 miliardy lat temu. Odpowiedź poznamy dopiero po lepszym zbadaniu obszarów biegunowych Księżyca, gdyż póki co mamy o nich znikomą wiedzę, a jak widzimy, dane na ten temat są niezwykle cenne.

Pewne natomiast jest, że lód znajdował się na Srebrnym Globie ponad 4,5 miliarda lat temu, czyli wówczas, gdy nasz Układ Słoneczny dopiero formował się. Ten fakt bardzo interesuje badaczy z tego względu, że mogły w nim znajdować się cegiełki życia, które zapoczątkowały jego rozwój na naszej planecie.

Źródło: NASA / Fot. NASA/University of Arizona

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas