Airbus A380 trafiony piorunem - wideo

Należący do linii Emirates Airbus A380 krążył właśnie nad londyńskim lotniskiem Heathrow, aby wylądować po długim locie z Dubaju. Jednak pogoda nad stolicą Anglii niezbyt sprzyjała, dookoła maszyny rozpętała się straszna burza. Jeden z piorunów trafił w samolot, co udało uchwycić się na wideo.

Należący do linii Emirates Airbus A380 krążył właśnie nad londyńskim lotniskiem Heathrow, aby wylądować po długim locie z Dubaju. Jednak pogoda nad stolicą Anglii niezbyt sprzyjała, dookoła maszyny rozpętała się straszna burza. Jeden z piorunów trafił w samolot, co udało uchwycić się na wideo.

Należący do linii Emirates Airbus A380 krążył właśnie nad londyńskim lotniskiem Heathrow, aby wylądować po długim locie z Dubaju. Jednak pogoda nad stolicą Anglii niezbyt sprzyjała, dookoła maszyny rozpętała się straszna burza. Jeden z piorunów trafił w samolot, co udało uchwycić się na wideo.

Pasażerom, załodze ani samej maszynie nic się oczywiście nie stało - jako że współczesne samoloty są przygotowane na takie okazje. Zawierają one w kadłubie metalowe elementy - tak aby prąd mógł spokojnie przez niego przepłynąć, nie doprowadzając do eksplozji paliwa w zbiornikach. Specjaliści uważają, że każdy samolot będący w ciągłym użytku co najmniej kilka razy w roku jest trafiany przez piorun.

Reklama

Zobaczcie jak to wyglądało:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy