Atomowe baterie na podbój kosmosu
Betawoltaiczne źródła energii - innymi słowy baterie wykorzystujące jako źródło elektryczności promieniowanie beta (elektrony) są jednym z najbardziej obiecujących wynalazków ostatnich lat. Bazujące na wodzie akumulatory tego typu mogą zapewnić statkom kosmicznym źródło energii aż na 100 lat.
Betawoltaiczne źródła energii - innymi słowy baterie wykorzystujące jako źródło elektryczności promieniowanie beta (elektrony) są jednym z najbardziej obiecujących wynalazków ostatnich lat. Bazujące na wodzie akumulatory tego typu mogą zapewnić statkom kosmicznym źródło energii aż na 100 lat.
Akumulatory te stworzony na Uniwersytecie Missouri wykorzystują radioaktywny izotop, który dodaje elektrochemicznej energii do wodnego roztworu jonowego, z którego następnie są pobierane z pomocą diody składającej się z nanopręcików z tlenku tytanu.
Baterie takie mogą działać w bardzo trudnych warunkach, w tym także w bardzo niskich temperaturach, a zapewniać mają one dość niewielkie ilości energii lecz przez bardzo długi czas - wynoszący ponad 100 lat.
Wydaje się być to więc idealne źródło energii na długie podróże kosmiczne dlatego też prace nad nim podjęła także NASA. Ale nie tylko - bo betawoltaiczne baterie mogą się także bardzo przydać na Ziemi, na przykład do zasilania rozruszników serca - dzięki czemu unikniętoby konieczności przeprowadzania operacji w celu zmiany w nich baterii.
W przeszłości używano już w tym ostatnim celu podobnych rozwiązań lecz ze względu na koszt zostały one zastąpione przez tanie baterie litowo-jonowe, dziś jednak gdy technologia znacznie poszła do przodu akumulatory betawoltaiczne mogą przeżyć drugą młodość.
A kto wie - gdy technologia ta zostanie dopracowana to być może dostaniemy w końcu właściwego następcę używanych dziś klasycznych baterii elektrochemicznych.
Źródło: