BodyGuard - ramię super bohatera

Możliwe, że już niedługo ochroniarze i policjanci zajmujący się utrzymywaniem porządku na ulicach dostaną na wyposażenie nowy oręż prosto z Hollywood. Stworzony z myślą o obronie przed dzikimi zwierzętami podobno już zainteresował właściwe służby.

Możliwe, że już niedługo ochroniarze i policjanci zajmujący się utrzymywaniem porządku na ulicach dostaną na wyposażenie nowy oręż prosto z Hollywood. Stworzony z myślą o obronie przed dzikimi zwierzętami podobno już zainteresował właściwe służby.

Możliwe, że już niedługo ochroniarze i policjanci zajmujący się utrzymywaniem porządku na ulicach dostaną na wyposażenie nowy oręż prosto z Hollywood. Stworzony z myślą o obronie przed dzikimi zwierzętami podobno już zainteresował właściwe służby.

Wynalazkiem tym jest specjalna rękawica z osłoną nadgarstka wykonaną z wytrzymałego tworzywa sztucznego. Wbudowane zostały w nią gadżety, które pomogą ostudzić zapędy agresywnych przeciwników, a w razie potrzeby pomogą w szyki sposób obezwładnić napastników. Głównym elementem defensywnym jest paralizator z dwoma elektrodami. Ponadto znalazły się tam także latarka, laser i miniaturowa kamera nagrywająca wszystkie wydarzenia.

Reklama

Wszystko zaczęło się jednak po głośnych atakach dzikich pum w Kalifornii na turystów. Później urządzeniem tym zainteresowały się służby porządkowe i firmy ochroniarskie, które znalazły dla niego zastosowanie w swojej pracy. Rękawice te zostały już wykorzystane w czasie zamieszek w więzieniu w Zachodniej Wirginii.

Wynalazca przewiduje wyposażenie swojego projektu w kolejne urządzenia dostosowane do konkretnych potrzeb. Mogą być to na przykład GPS, radiostacje, czytniki biometryczne, czytniki tablic rejestracyjnych i wiele innych dodatków.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy