Bolid jaśniejszy od Księżyca w pełni

Bolid jaśniejszy niż Księżyc w pełni przeciął nocne niebo nad południowo-wschodnią częścią USA. Naukowcy wiedzą już jak duża była kosmiczna skała, ile ważyła i z jaką prędkością się przemieszczała.

Bolid jaśniejszy niż Księżyc w pełni przeciął nocne niebo nad południowo-wschodnią częścią USA. Naukowcy wiedzą już jak duża była kosmiczna skała, ile ważyła i z jaką prędkością się przemieszczała.

Każdego roku w ziemską atmosferę z przestrzeni kosmicznej wchodzą setki mniejszych i większych skał. Niektóre są tak masywne, że eksplodują i wówczas na niebie widoczny jest świetlny spektakl, który może przerazić niejednego.

Tak właśnie było w środę (28.08) nad południowo-wschodnimi regionami Stanów Zjednoczonych. O godzinie 2:27 nad ranem czasu lokalnego (9:27 czasu polskiego) niebo rozbłysło. Kosmiczna skała wchodząca w ziemską atmosferę zaczęła się rozpadać, kilkukrotnie wybuchając. Najjaśniejszy błysk miał -16 magnitudo, a więc był 20 razy jaśniejszy od Księżyca w pełni.

Reklama

Przez chwilę noc przypominała środek dnia, a wszelkie przedmioty dały cień. Naukowcy obliczyli, że meteoroid miał średnicę 1 metra i ważył 110 kilogramów.  Atmosferę przecinał z zawrotną prędkością 25 kilometrów na sekundę (90 tysięcy km/h). Tak jasnego bolidu nie obserwowano w tej części USA, ani też nie zarejestrowano przez sieć monitoringu nieba, przynajmniej od 5 lat.

Eksperci nie mają wątpliwości, że bolid spadł na ziemię. Meteorytu należy szukać w okolicach miasta Cleveland w stanie Tennessee. Dokładne miejsce upadku kosmicznej skały lub jej fragmentów wskazały dane pochodzące z miejscowych radarów meteorologicznych. Poniżej możecie zobaczyć nagranie wideo z przelotu bolidu nad USA tuż obok Księżyca (ang. Moon).

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy