Bruce Lee jako barman

Tajwańczyk Po Hseng Hsu nazywany jest Brucem Lee barmaństwa w stylu flair czyli takiego, które ma w sobie więcej elementów akrobatyki i show niż samego przygotowywania drinków. Czy słusznie? Obejrzyjcie najnowsze nagranie z jego popisami i oceńcie sami.

Tajwańczyk Po Hseng Hsu nazywany jest Brucem Lee barmaństwa w stylu flair czyli takiego, które ma w sobie więcej elementów akrobatyki i show niż samego przygotowywania drinków. Czy słusznie? Obejrzyjcie najnowsze nagranie z jego popisami i oceńcie sami.

Tajwańczyk Po Hseng Hsu nazywany jest Brucem Lee barmaństwa w stylu flair czyli takiego, które ma w sobie więcej elementów akrobatyki i show niż samego przygotowywania drinków. Czy słusznie? Obejrzyjcie najnowsze nagranie z jego popisami i oceńcie sami.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy