Chiny banują podróże w czasie
Nie należy zapominać o tym, że Chiny mimo tego że coraz bardziej prą kulturalnie ku zachodowi to są państwem komunistycznym rządzonym przez jedyną właściwą partię. Niedawno cenzorzy zakazali tam puszczania w telewizji filmów, których tematyka dotyczy podróży w czasie czy ogólnie fantastyki.
Nie należy zapominać o tym, że Chiny mimo tego że coraz bardziej prą kulturalnie ku zachodowi to są państwem komunistycznym rządzonym przez jedyną właściwą partię. Niedawno cenzorzy zakazali tam puszczania w telewizji filmów, których tematyka dotyczy podróży w czasie czy ogólnie fantastyki.
Cała lista zakazanych tematów wygląda tak:
- losowe kompilacje historii mitologicznych,
- dziwne plany (w oryginale "bizarre plots"),
- absurdalne techniki,
- propagowanie średniowiecznych przesądów,
- fatalizm
- reinkarnacja
- brak pozytywnego myślenia
Ciekawi jesteśmy jak w praktyce wyjdzie ten ambitny plan kontrolowania umysłów obywateli. Dla nas może to oznaczać, że nie doczekamy się chińskiej podróbki Powrotu do przyszłości, czy Władcy Pierścieni.