Czy gradobicie może zabić człowieka?

Olbrzymie gradobicia w Polsce zdarzają się bardzo rzadko. Jednak, gdy spada kula gradowa o średnicy ponad 10 centymetrów, stanowi poważne zagrożenie dla ludzi i zwierząt. Czy grad może zabić?

Olbrzymie gradobicia w Polsce zdarzają się bardzo rzadko. Jednak, gdy spada kula gradowa o średnicy ponad 10 centymetrów, stanowi poważne zagrożenie dla ludzi i zwierząt. Czy grad może zabić?

Olbrzymie gradobicia w Polsce zdarzają się bardzo rzadko. Jednak, gdy spada kula gradowa o średnicy ponad 10 centymetrów, stanowi poważne zagrożenie dla ludzi i zwierząt. Czy grad może zabić?

Grad to nic innego jak lodowe kulki o średnicy zazwyczaj niecałego 1 centymetra. Jednak podczas gwałtownych burz zdarza się, że gradziny mają średnicę 5 centymetrów i wówczas mogą już powodować znaczne zniszczenia.

W Polsce największe udokumentowane gradziny miały średnicę 10 centymetrów. Takie właśnie spadły między innymi w lipcu 2007 roku na Lubelszczyźnie.

Reklama

Na świecie największy grad spadł 23 lipca 2010 roku na miejscowości Vivian w stanie Południowa Dakota w Stanach Zjednoczonych.

W specjalnym oświadczeniu przedstawiciele amerykańskiej Narodowej Komisji ds. Ekstremów Klimatycznych (NCEC) stwierdzili, że największa zbadana gradzina miała średnicę 20 centymetrów, obwód 47 centymetrów i ważyła 0,8 kilograma.

Grad tworzy się w chmurze burzowej o nazwie cumulonimbus, gdy złączają się ze sobą krople wody. Unoszone są one przez prądy na wysokość ponad 10 kilometrów, gdzie krople zamarzają i z czasem zwiększają swoją objętość.

Im dłużej kule wirują w chmurze, tym większe rozmiary osiągają i tym poważniejsze stanowią niebezpieczeństwo dla ludzi.

Gradzina o średnicy 10 centymetrów spadając na ludzką głowę z prędkością ponad 140 km/h jest w stanie nie tylko nabić porządnego guza, lecz również spowodować wstrząśnienie mózgu, a nawet jego uszkodzenie.

Jeśli przed gradzinami nie można się ukryć w bezpiecznym miejscu, to grad może nawet zabić. Zdarzały się już przypadki śmierci ludzi na skutek potężnych gradobić, ale jedynie w krajach tropikalnych.

W Indiach podczas opadów gradu giną nie tylko ludzie, lecz także zwierzęta i to masowo. W ostatnich latach nadchodziły informacje o całych stadach zwierząt hodowlanych zabitych przez grad.

Nawet jeśli grad nie powoduje większego uszczerbku na zdrowiu, to potrafi poważnie poranić ciało. Olbrzymie siniaki nie chcą się goić całymi tygodniami. Można również nabawić się złamań kończyn.

W Polsce gradobicia najczęściej pojawiają się w górach, gdzie dni z gradem w ciągu każdego roku jest nawet kilkanaście. Na nizinach grad pojawia się średnio cztery razy w ciągu 12 miesięcy, głównie na południu i wschodzie kraju.

Ewenementem jest najdalej wysunięta na północ część wybrzeża, czyli okolice Łeby i Jastrzębiej Góry, gdzie grad pojawia się nawet przez 8 dni rocznie. Wczorajsze gradobicie na wschodnim Pomorzu nie było więc aż takie zaskakujące i nietypowe. www.twojapogoda.pl

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy