Dziesięć ciągników transportuje reaktor

Mercedes-Benz chwalił się ostatnio na swoim profilu twitterowym, jakich to cudów potrafią dokonać jego potworne ciągniki siodłowe, a dokładnie Actrosy SLT. Kilka dni temu dziesięć takich maszyn, które przystosowane zostały do pracy w nawet 250-tonowych zestawach, wykonało niesamowite zlecenie...

Mercedes-Benz chwalił się ostatnio na swoim profilu twitterowym, jakich to cudów potrafią dokonać jego potworne ciągniki siodłowe, a dokładnie Actrosy SLT. Kilka dni temu dziesięć takich maszyn, które przystosowane zostały do pracy w nawet 250-tonowych zestawach, wykonało niesamowite zlecenie...

Mercedes-Benz chwalił się ostatnio na swoim profilu twitterowym, jakich to cudów potrafią dokonać jego potworne ciągniki siodłowe, a dokładnie Actrosy SLT. Kilka dni temu dziesięć takich maszyn, które przystosowane zostały do pracy w nawet 250-tonowych zestawach, wykonało niesamowite zlecenie, polegające na przewozie ważącego 1048 ton reaktora chemicznego.

Pionierska akcja miała miejsce na pustyni w Arabii Saudyjskiej, a odcinek, przez który miał prowadzić transport ponadnormatywny, wynosił ponad tysiąc kilometrów. Jak widzicie na załączonych zdjęciach, przedsięwzięcie to nie należało do łatwych.

Reklama

Transport przebiegał przez pustynie, a szerokość drogi zwężała się często do zaledwie 7 metrów. Gigantyczny reaktor trzeba było również przeprawić przez wydmy, na które droga biegła pod nawet 8-procentowym nachyleniem.

Akcja oczywiście zakończyła się pełnym sukcesem, a przedstawiciele firmy Mammoet, która podjęła się tego karkołomnego zlecenia, przyznali, że nie ma rzeczy niemożliwych, gdy pracuje się z maszynami od Mercedesa.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama