Dziurawy tor testowy Forda

Po zimie nie tylko polskie drogi wyglądają jak szwajcarski ser. Dziury to spory problem dla kierowców i służb drogowych, ale także dla producentów samochodów. Zobaczcie jak Ford testuje swoje samochody zanim trafią do produkcji.

Po zimie nie tylko polskie drogi wyglądają jak szwajcarski ser. Dziury to spory problem dla kierowców i służb drogowych, ale także dla producentów samochodów. Zobaczcie jak Ford testuje swoje samochody zanim trafią do produkcji.

Po zimie nie tylko polskie drogi wyglądają jak szwajcarski ser. Dziury to spory problem dla kierowców i służb drogowych, ale także dla producentów samochodów. Zobaczcie jak Ford testuje swoje samochody zanim trafią do produkcji.

By przystosować nowe auta do różnych warunków panujących na drogach całego świata Ford wybudował specjalny tor testowy. Odwzorowano na nim różne rodzaje dziur i typy nawierzchni, na podstawie których dostosowuje się auta do trudnej eksploatacji. Praca zawieszenia i zachowanie całego samochodu przy pokonywaniu przeszkód z różną prędkością rejestruje nowoczesna aparatura pomiarowa uzbrojona w 200 czujników.

Reklama

Na podstawie zebranych doświadczeń konstruktorzy pracują nad tym, aby konstrukcja zawieszenia była w stanie wytrzymać wielotysięczne przebiegi, zapewniając tym samym komfortowe podróżowanie na drogach całego świata.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy