Flagi będą zbierać energię wiatru?

Turbiny wiatrowe mają wielu przeciwników i trzeba przyznać - nie są one idealne, dlatego inżynierowie nie przestają szukać rozwiązań lepszych. Ostatnio naukowcy z francuskiego École Polytechnique wpadli na inny pomysł - wykorzystanie piezoelektrycznych flag.

Turbiny wiatrowe mają wielu przeciwników i trzeba przyznać - nie są one idealne, dlatego inżynierowie nie przestają szukać rozwiązań lepszych. Ostatnio naukowcy z francuskiego École Polytechnique wpadli na inny pomysł - wykorzystanie piezoelektrycznych flag.

Turbiny wiatrowe mają wielu przeciwników i trzeba przyznać - nie są one idealne, dlatego inżynierowie nie przestają szukać rozwiązań lepszych. Ostatnio naukowcy z francuskiego École Polytechnique wpadli na inny pomysł - wykorzystanie piezoelektrycznych flag.

Badania nad zbierającymi prąd flagami prowadzone były od dawna i wykazywały one, że w optymalnych warunkach wchodząc w interakcję z wiatrem flaga łopocze - a ruch ten można łatwo przekształcić w energię elektryczną korzystając z piezoelektryków podłączonych do układu rezonansowego, jednak na drodze ku zastosowaniu takich flag w prawdziwym świecie stał jeden problem - w niektórych warunkach piezoelektryk niwelował łopotanie i drastycznie obniżał sprawność całego urządzenia.

Reklama

Francuskim naukowcom udało się jednak wyliczyć jak zoptymalizować cały układ aby uzyskać swobodne łopotanie, stabilne przy jego niższych prędkościach wiatru i odporne na zmiany jego kierunku. Odkrycie to jest bardzo ważne, bo być może otworzy ono drogę nie tylko do efektywniejszego zbierania energii z wiatru, lecz także z wody - zarówno z rzek jak i z morskich fal.

A jeśli udałoby się nam ujarzmić choćby niewielki ułamek energii tych ostatnich to moglibyśmy z nadwyżką zaspokoić wszelkie nasze potrzeby.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy