Google Glass... nadchodzi rewolucja?

Google Glass, to z pewnością rewolucyjny gadżet, co do tego nikt nie ma wątpliwości, ale czy to wystarczy, by stał się tak popularny i rozchwytywany, jak chociażby najnowsze smartfony? Niestety, póki co, nikt tego nie wie, ale jesteśmy coraz bliżej jego premiery, która na pewno odbije się szerokim echem na całym świecie.

Google Glass, to z pewnością rewolucyjny gadżet, co do tego nikt nie ma wątpliwości, ale czy to wystarczy, by stał się tak popularny i rozchwytywany, jak chociażby najnowsze smartfony? Niestety, póki co, nikt tego nie wie, ale jesteśmy coraz bliżej jego premiery, która na pewno odbije się szerokim echem na całym świecie.

Google Glass, to okulary stworzone, jak sama nazwa wskazuje, przez giganta z Mountain View. Ale bynajmniej nie są to zwykłe szkiełka, gdyż oferują pełny wachlarz dobrodziejstw płynących z funkcji rozszerzonej rzeczywistości. Mówiąc innymi słowy, okulary potrafią robić zdjęcia, nagrywać filmy, rozpoznawać przedmioty, obiekty i miejsca, podając informacje na ich temat.

Dzięki nim można korzystać także z nawigacji i znaleźć punkty POI, czyli obiekty takie jak banki, apteki, hotele, dworce, sklepy itd. Wszystko to, możemy w bardzo prosty i intuicyjny sposób udostępnić swoim znajomym poprzez Facebooka, Twittera, czy maila. Polecenia wydajemy komendami głosowymi, za pomocą których w łatwy i przyjemny sposób nawigujemy interaktywnym interface'm znajdującym się w szkłach. Oczywiście urządzenie ma stały dostęp do internetu.

Zobaczcie najświeższy filmik promujący najnowsze funkcje Google Glass i napiszcie, czy Waszym zdaniem ten gadżet przyjmie się na świecie i ludzie chętnie będą chcieli się w nich pokazywać.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas