Google przekazuje 250 tysięcy euro Charlie Hebdo

Po wstrząsającym ataku na redakcję satyrycznego magazynu Charlie Hebdo ludzie z całego świata wyrażają swoje wsparcie dla rodzin ofiar, ale także dla wolności słowa - która tak naprawdę była tu ofiarą ataku. Samo Google zaoferowało 250 tysięcy euro.

Po wstrząsającym ataku na redakcję satyrycznego magazynu Charlie Hebdo ludzie z całego świata wyrażają swoje wsparcie dla rodzin ofiar, ale także dla wolności słowa - która tak naprawdę była tu ofiarą ataku. Samo Google zaoferowało 250 tysięcy euro.

Po wstrząsającym ataku na redakcję satyrycznego magazynu Charlie Hebdo ludzie z całego świata wyrażają swoje wsparcie dla rodzin ofiar, ale także dla wolności słowa - która tak naprawdę była tu ofiarą ataku. Samo Google zaoferowało 250 tysięcy euro.

Pieniądze pochodzić mają z prowadzonego przez internetowego giganta "funduszu innowacji prasy", a to nie jedyne finansowe wsparcie na jakie magazyn może liczyć - taką samą kwotę przekażą mu francuscy wydawcy.

Wobec tego, aby pokazać terrorystom, że udało im się osiągnąć cel wręcz przeciwny od zamierzanego przyszłotygodniowa edycja magazynu ma ukazać się w nakładzie miliona egzemplarzy, zamiast 60 tysięcy jak zazwyczaj.

Reklama

Pozostali przy życiu redaktorzy magazynu zapowiadają, że będą dalej publikować, choćby po to, aby pokazać światu, że śmierć ich kolegów nie poszła na marne. Patrick Pelloux zauważył, że po prostu "głupota ludzka nie może wygrać".

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy