Grozi nam kolejne masowe wymieranie?

W długich dziejach Ziemi parę razy miało miejsce tak zwane masowe wymieranie - zdarzenie, podczas którego gwałtownie znikało z powierzchni planety wiele gatunków roślin i zwierząt. Do tej pory było to powodowane czynnikami naturalnymi, jednak najnowsza analiza wskazuje, że grozi nam kolejne zdarzenie tego typu - tym razem jednak przykładamy do niego rękę.

W długich dziejach Ziemi parę razy miało miejsce tak zwane masowe wymieranie - zdarzenie, podczas którego gwałtownie znikało z powierzchni planety wiele gatunków roślin i zwierząt. Do tej pory było to powodowane czynnikami naturalnymi, jednak najnowsza analiza wskazuje, że grozi nam kolejne zdarzenie tego typu - tym razem jednak przykładamy do niego rękę.

W długich dziejach Ziemi parę razy miało miejsce tak zwane masowe wymieranie - zdarzenie, podczas którego gwałtownie znikało z powierzchni planety wiele gatunków roślin i zwierząt. Do tej pory było to powodowane czynnikami naturalnymi, jednak najnowsza analiza wskazuje, że grozi nam kolejne zdarzenie tego typu - tym razem jednak przykładamy do niego rękę.

Aż 41% wszystkich gatunków płazów, 26% ssaków i 13% ptaków jest zagrożone wyginięciem, a powodem ich zniknięcia może być nasze działanie - wycinanie hektarów lasów i przekształcanie ogromnych połaci naturalnych środowisk dla wielu z tych zwierząt w pola uprawne, a także wprowadzanie gatunków inwazyjnych - a więc zwierząt alochtonicznych bardzo szybko rozprzestrzeniających się na nowym terenie i zagrażających gatunkom miejscowym. Oczywiście swoją cegiełkę, zwłaszcza w morzach i oceanach, dokładają nasze emisje do atmosfery - dwutlenek węgla jest wiązany przez wody, które stają się przez to kwaśniejsze, tworząc nieprzyjazne dla życia środowisko.

Reklama

Wszystko to prowadzić może, a jeśli obecne trendy się utrzymają to doprowadzi, do kolejnego masowego wymierania, gdy z powierzchni Ziemi zniknie ponad 75% zamieszkujących ją gatunków - według różnych obliczeń może to nastąpić za mniej niż 100, a może i za tysiąc.

Obliczenia są tak rozbieżne, bo tak naprawdę mało posiadamy danych na temat biodywersyfikacji - wiemy, że wszystkich gatunków roślin, zwierząt i grzybów może na naszej planecie być od 2 do 50 milionów. Obecnie znikają one w tempie od 500 do 36 tysięcy rocznie.

Naukowcy nawołują zatem do przeprowadzenia szerszych analiz, które pozwolą nam dokładniej ustalić te liczby - będzie to pierwszy krok ku temu aby przynajmniej część z obecnych dziś roślin czy zwierząt miała jakąś przyszłość.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy