Guma z mleczy?

Drzewa, z których pozyskuje się kauczuk wykorzystywany w przemyśle gumowym mają taki minus, że rosną długo. Dlatego naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Ohio zmodyfikowali zwykłego, polnego mlecza, tak aby potrafił on produkować ten surowiec.

Drzewa, z których pozyskuje się kauczuk wykorzystywany w przemyśle gumowym mają taki minus, że rosną długo. Dlatego naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Ohio zmodyfikowali zwykłego, polnego mlecza, tak aby potrafił on produkować ten surowiec.

Drzewa, z których pozyskuje się kauczuk wykorzystywany w przemyśle gumowym mają taki minus, że rosną długo. Dlatego naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Ohio zmodyfikowali zwykłego, polnego mlecza, tak aby potrafił on produkować ten surowiec.

Póki co udało się osiągnąć sukces częściowy, bowiem mlecz nazwany Buckeye Gold daje kauczuk, lecz daje go niewiele - znaleźć go można w korzeniach tej zmodyfikowanej rośliny w stężeniu 10 do 15%.

To nadal zbyt mało aby produkcja się opłacała, do tego roślina jest podatna na choroby i nie ma odporności na pestycydy i herbicydy. Jeśli jednak problemy te uda się przezwyciężyć to guma powinna być dużo tańsza i dużo bardziej ekologiczna, mlecze mogą bowiem rosnąć dosłownie wszędzie, nie trzeba będzie zatem dokonywać wylesienia na żyznych terenach w Azji.

Reklama

Źródło: , Zdj.: CC0

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy