Kawa jednak nas nie pobudza

Naukowcy z Bristol University, wreszcie obalili mit o tym, że po wypiciu kawy jesteśmy bardziej pobudzeni. Jak twierdzą badacze, poranna filiżanka tego napoju, jedynie przeciwdziała skutkom braku kofeiny w organizmie, która uległa rozkładowi podczas nocy.

Z badań wynika, że ludzie regularnie każdego dnia, dostarczający organizmowi kofeiny, mogą poczuć się mniej aktywni, gdy nie napiją się kawy choćby jednego dnia. Jest to pewnego rodzaju uzależnienie. Inaczej mówiąc czujemy się normalnie, idziemy spać, wówczas spada nam poziom kofeiny, budzimy się i czujemy kompletny brak energii.

Następnie pijemy kawę i dopiero powracamy do normalności. Czujemy się też pobudzeni, jednak w rzeczywistości tak nie jest. Jak radzą naukowcy, gdy codziennie pijemy kawę powinniśmy zachować w tym regularność lub całkowicie zrezygnować z produktów zawierających kofeinę.

Badania ujawniły także większą podatność na bóle głowy u osób, które regularnie piją kawę, a podczas eksperymentu dostały placebo. Okazało się też, że u żadnej z osób, którym naukowcy podali pigułki zawierające kofeinę, nie odnotowano większego pobudzenia niż u ochotników, którzy dostali jedynie placebo.

Natomiast u badanych, którzy pili znaczne ilości kawy, a podczas badania podano im placebo, odnotowano spory spadek koncentracji. Eksperyment przeprowadzono na 379 osobach, których poproszono o niespożywanie produktów zawierających kofeinę przez 16 godzin.