Kodak upada!

Zgodnie z tym co pisaliśmy 2 tygodnie temu, Kodakowi nie udało się uniknąć tak zwanego Rozdziału 11 (amerykańskiego prawa upadłościowego) i firma ogłosiła wczoraj podczas konferencji w Nowym Jorku, że wchodzi właśnie w stadium upadłości i reorganizacji firmy bez jej likwidacji.

Zgodnie z tym co pisaliśmy 2 tygodnie temu, Kodakowi nie udało się uniknąć tak zwanego Rozdziału 11 (amerykańskiego prawa upadłościowego) i firma ogłosiła wczoraj podczas konferencji w Nowym Jorku, że wchodzi właśnie w stadium upadłości i reorganizacji firmy bez jej likwidacji.

Zgodnie z tym , Kodakowi nie udało się uniknąć tak zwanego Rozdziału 11 (amerykańskiego prawa upadłościowego) i firma ogłosiła wczoraj podczas konferencji w Nowym Jorku, że wchodzi właśnie w stadium upadłości i reorganizacji firmy bez jej likwidacji.

Kodakowi udało się prawie wypełnić plan - uzyskał on od inwestorów 950 milionów dolarów. Pieniądze te mają zapewnić płynność finansową podczas trwania procesu upadłościowego.

Obecny CEO firmy - Antonio Perez - stwierdził, że po zakończeniu tego procesu wyjdzie "szczuplejsza, światowej klasy firma zapewniająca rozwój w dziedzinie fotografii cyfrowej i materiałów". Dodatkowo zapowiedział on monetyzację patentowego portfolio, co zapewne oznaczało będzie nie tylko pozywanie HTC i Apple, lecz także sprzedaż licencji.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy