Kolejne oznaki starzenia wyeliminowane u myszy

Naukowcy po raz kolejny donoszą o pokonaniu procesów starzenia. Tym razem w początkowej fazie ich istnienia udało się wyeliminować zmarszczki, zmniejszyć utratę mięśni oraz zaćmę. Póki co u laboratoryjnych myszy, lecz wyniki badań są bardzo obiecujące.

Naukowcy po raz kolejny donoszą o pokonaniu procesów starzenia. Tym razem w początkowej fazie ich istnienia udało się wyeliminować zmarszczki, zmniejszyć utratę mięśni oraz zaćmę. Póki co u laboratoryjnych myszy, lecz wyniki badań są bardzo obiecujące.

Naukowcy po raz kolejny . Tym razem w początkowej fazie ich istnienia udało się wyeliminować zmarszczki, zmniejszyć utratę mięśni oraz zaćmę. Póki co u laboratoryjnych myszy, lecz wyniki badań są bardzo obiecujące.

Dokonano tego poprzez wyrzucenie z organizmu starych komórek, które przestały się już dzielić, i które poprzez kumulację w organizmie powodują procesy związane ze starzeniem.

Naukowcy tu skupili się na trzech oznakach starości - zaćmie, utracie mięśni oraz utracie tkanki tłuszczowej spod skóry - dzięki której zachowuje ona sprężystość i jest gładka. U zwierząt, którym podano lek symptomy te pojawiały się dużo później niż powinny. Gdy lek podano z kolei myszom, którym uprzednio pozwolono zestarzeć się, zauważono istotną poprawę pracy mięśni.

Reklama

Badacze odkrycie to określają mianem fascynującego, jednak jest z nim pewien problem. Otóż te starzejące komórki, które wyrzucane są z organizmu pełnią w nim także dość ważną funkcję - zapobiegają rozrostowi nowotworów.

Są one naturalnie wyrzucane z naszego organizmu przez system odpornościowy w młodym wieku - lecz dzieje się to na tyle wolno, że z czasem komórki te kumulują się w naszym organizmie do tego stopnia, że u starszych osób stanowią one około 10% wszystkich komórek ciała.

Naukowcy z Kliniki Mayo w USA odnaleźli drogę do zabicia nich w specjalnych, genetycznie modyfikowanych myszach. Zwierzęta te starzały się dużo szybciej niż powinny, jednak po podaniu leku wszystkie nagromadzone w ich organizmie starzejące się komórki umierały.

Lek nie miał wpływu na samą długość życia myszy, lecz badacze uważają, że wpływ na to mógł mieć typ genetycznie zmodyfikowanych myszy dobranych do testu.

Wyniki tych badań pokazują pewną drogę, którą można dalej iść w poszukiwaniu leku pozwalającego nie tyle przedłużyć nasze życie, co przedłużającego naszą młodość. A lek taki byłby z całą pewnością przydatnym wynalazkiem jeśli faktycznie . Nikt nie chciałby bowiem życiu długo, jeśli jakość tego życia byłaby kiepska.

Być może uda się stworzyć lek, który wzmocni nasz układ odpornościowy na tyle, że będzie on w stanie skutecznie wyrzucać starzejące się komórki przez nieco dłuższy okres czasu, a tym samym pozwoli nieco dłużej zachować młodość.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy