Los Alamos zagrożone pożarem

Zniszczona przez trzęsienie ziemi elektrownia atomowa w Fukushimie przypomniała światu o zagrożeniu jakie niesie ze sobą energia jądrowa. Teraz kolejna klęska żywiołowa zagraża miejscu gdzie zrodziły się pierwsze bomby atomowe.

Zniszczona przez trzęsienie ziemi elektrownia atomowa w Fukushimie przypomniała światu o zagrożeniu jakie niesie ze sobą energia jądrowa. Teraz kolejna klęska żywiołowa zagraża miejscu gdzie zrodziły się pierwsze bomby atomowe.

Zniszczona przez trzęsienie ziemi elektrownia atomowa w Fukushimie przypomniała światu o zagrożeniu jakie niesie ze sobą energia jądrowa. Teraz kolejna klęska żywiołowa zagraża miejscu gdzie zrodziły się pierwsze bomby atomowe.

Szalejące od kilku dni pożary w stanie Nowy Meksyk w południowo-wschodniej części USA dotarły w bezpośrednie okolice słynnego ośrodka badawczego Los Alamos. To właśnie tam w czasie II wojny światowej zbudowane zostały pierwsze bomby atomowe, które później zostały zrzucone na japońskie miasta. Choć laboratorium nie odgrywa już takiej roli jak kiedyś, to znajduje wciąż znajdują się tam duże ilości materiałów promieniotwórczych. Większość z nich zlokalizowana jest na składowisku odpadów radioaktywnych.

Reklama

Jak zapewniają władze Los Alamos składowisko mimo zagrożenia płomieniami jest dobrze zabezpieczone i jak do tej pory nie uwolniły się z niego żadne niebezpieczne substancje. W okolicach ośrodka trwa bardzo intensywna walka z płomieniami, w którą zaangażowano wiele ciężkiego sprzętu w tym śmigłowców i samolotów. Zobaczcie jak wyglądają próby opanowania największego pożaru w historii stanu Nowy Meksyk

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy