Magiczny beton do budowy baz na Marsie

Wyścig na Czerwoną Planetę trwa w najlepsze. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przedstawiła właśnie wizję powrotu na Księżyc i założenia tam baz, a tymczasem naukowcy z Amerykańskiej Agencji Kosmicznej (NASA) bezustannie pracują nad technologiami i materiałami...

Wyścig na Czerwoną Planetę trwa w najlepsze. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przedstawiła właśnie wizję powrotu na Księżyc i założenia tam baz, a tymczasem naukowcy z Amerykańskiej Agencji Kosmicznej (NASA) bezustannie pracują nad technologiami i materiałami...

Wyścig na Czerwoną Planetę trwa w najlepsze. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przedstawiła właśnie wizję powrotu na Księżyc i założenia tam baz, a tymczasem naukowcy z Amerykańskiej Agencji Kosmicznej (NASA) bezustannie pracują nad technologiami i materiałami, które będzie można wykorzystać na powierzchni Marsa.

Zespół specjalistów z Northwestern University opracował przepis na specjalny beton, przy pomocy którego przyszli kolonizatorzy będą mogli wybudować bazę.

Czerwona Planeta nie jest dla człowieka gościnnym miejscem, ponieważ szczątkowa atmosfera przepuszcza duże ilości groźnego promieniowania, a niskie temperatury oraz ciśnienie sprawia, że powstające tam budowle muszą być wyjątkowo solidne, zupełnie jak schrony atomowe.

Reklama

Z racji tego, że na Marsie dostęp do wody jest gigantycznym problemem, do produkcji unikalnego betonu będzie trzeba wykorzystać inne substancje, dostępne w tych realiach. Naukowcy z Northwestern zastosowali więc stopioną siarkę, która po połączeniu z marsjańską glebą daje rewelacyjny materiał budowlany.

W pełni poddaje się on również recyklingowi, tak więc raz wyprodukowany, może posłużyć do wytworzenia nowych struktur. Ponadto jest on odporny na działanie kwasów, soli oraz niskich temperatur. Aby w ogóle mógł powstać marsjański beton, potrzeba zmieszać stopioną siarkę z miejscową glebą w stosunku 1:1.

Tak uzyskany materiał charakteryzuje się wytrzymałością na ściskanie rzędu 50 MPa, czyli trzy razy mniej, niż beton używany w specjalistycznym budownictwie na Ziemi. Jednak jako że na Marsie panuje trzykrotnie słabsza grawitacja, to 50 MPa na Marsie odpowiada wytrzymałości 150 MPa na Ziemi.

Tymczasem specjaliści muszą jeszcze wykonać szereg badań, po których okaże się, czy materiał ten będzie w pełni bezpieczny dla kolonizatorów.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy