Mark Zuckerberg na razie nie planuje prezydentury
Ostatnio pojawiło się sporo spekulacji na temat celów, jakie stawia sobie Mark Zuckerberg. Sieć społecznościowa, którą stworzył radzi sobie bardzo dobrze, a więc ma teraz sporo czasu na działania w fundacji, stworzonej wspólnie z żoną. Pojawiły się także opinie, że myśli o kandydowaniu na urząd prezydenta.
Ostatnio pojawiło się sporo spekulacji na temat celów, jakie stawia sobie Mark Zuckerberg. Sieć społecznościowa, którą stworzył radzi sobie bardzo dobrze, a więc ma teraz sporo czasu na działania w fundacji, stworzonej wspólnie z żoną. Pojawiły się także opinie, że myśli o kandydowaniu na urząd prezydenta.
Plotki na temat prezydentury Zuckerberga pojawiły się po jego komunikacie, że zamierza odwiedzić 30 stanów USA, w których nigdy nie był. Dla niektórych obserwatorów wyglądało to jak wczesna kampania i sądzili, że może się to łatwo przemienić w prawdziwe prezydenckie tourne po kraju.
Do kolejnych wyborów jeszcze cztery lata, ale jak mówią specjaliści, teraz jest dobry czas, aby położyć podwaliny pod starcie z obecnym prezydentem Donaldem Trumpem.
Co na to wszystko sam Zuckerberg? Zapytany wprost przez BuzzFeed News – czy planuje kandydować na prezydenta, odpowiedział, że obecnie jest skupiony na budowaniu społeczności Facebooka oraz udziale w fundacji Chan Zuckerberg Initiative.
Co ciekawe nie zaprzeczył, ani nie przekreślił takiego planu na przyszłość, a więc nie wiadomo jakie są dalsze plany. Zuckerberg jest zdecydowanie młodszy niż przeciętny polityk w USA, a więc ma jeszcze sporo czasu na podjęcie decyzji i odpowiednie działania. Zapleczem finansowym nie musi się martwić, a polityczne z pewnością znajdzie się same.
Źródło: