Microsoft kupił Minecrafta po jednym tweecie

W zeszłym roku Microsoft zelektryzował graczy wykładając 2.5 miliarda dolarów aby kupić udział Markusa Notcha Perssona w firmie Mojang, a tym samym stać się właścicielem największego hitu indie wszech czasów - Minecrafta. Teraz okazuje się, że MS zdecydowało się na zakup tylko po jednym tweecie Notcha.

Notch w połowie zeszłego roku był zmęczony już ciągłym użeraniem się ze społecznością Minecrafta wobec czego umieścił pół żartem, pół serio na Twitterze poniższą wiadomość:

Pytał on czy nie byłby ktoś zainteresowany wykupieniem jego udziału w Minecrafcie, ciągłe zmaganie się z nienawiścią za próbę zrobienia tego co właściwe niezbyt mu się podobało.

Nie spodziewał się on jednak, że ktoś potraktuje jego wpis na poważnie, ale tak się właśnie stało - wpadł on w oko jednemu z kierowników pracujących w Microsofcie, który w ciągu kilku minut zapytał szefa Mojanga - Carla Manneha - czy Persson nie żartował.

Dalszy przebieg wypadków znaliśmy już wcześniej - oprócz Microsoftu do udziału w licytacji zgłosiły się między innymi EA czy Activision Blizzard, ale finalnie Minecraft trafił w ręce MS. I niech ktoś powie, że media społecznościowe nie odrywają coraz istotniejszej funkcji w naszym świecie.

A jeśli jesteście ciekawi jak wygląda rzekomo życie Notcha po Minecrafcie, czyli nerda z miliardami na koncie, to polecamy zapoznać się z artykułem niżej.

Źródło: