Miejsce, które warto odwiedzić

W Chinach znajduje się pasmo górskie Huang Shan ("Żółta Góra"), które posłużyło Jamesowi Cameronowi jako inspiracja do stworzenia gór w filmie Avatar. Jest to z pewnością jedno z miejsc, które każdy powinien odwiedzić przynajmniej raz w życiu.

Góry te słyną ze swoich unikalnych granitowych formacji oraz z tego, że przez 200 dni w roku chmury wiszą tam na tyle nisko, że z wyższych szczytów można na nie patrzeć z góry - co nazywane jest przez Chińczyków Morzem Huangshan, lub też Morzem Chmur.

Góry nie są może jakoś specjalnie wysokie - ze średnią wysokością wynoszącą około 1000 m n.p.m. (najwyższe szczyty to Lian Hua Feng - 1864 m oraz Guang Ming Ding - 1840 m), ale nie można powiedzieć, że nie są malownicze. Dlatego w 1990 roku zostały one wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Powstały one około 100 milionów lat temu w erze mezozoicznej, gdy znajdujące się tam wcześniej morze znikło w wyniku wypiętrzenia terenu. Dodatkowo teren ten później był kształtowany przez lodowiec. Unikalny mikroklimat powoduje, że miejsce to jest wręcz idealne do hodowania herbaty. Dodatkowo w górach tych znajduje się kilka gorących źródeł.

Miejsce to od najdawniejszych czasów upodobali sobie artyści - malarze i poeci, którzy znajdowali tam inspirację do tworzenia swoich dzieł. Masyw ten zainspirował też Jamesa Camerona do stworzenia gór Alleluja w swoim hitowym filmie Avatar.