Miejska pasieka od Philipsa

Każdy z nas lubi miód, lecz nie każdy ma możliwość samodzielnej produkcji tego naturalnego skarbu. Bo jak w bloku trzymać pszczoły? Teraz to przestanie być problem dzięki wynalazkowi opracowanemu przez Philipsa - miejskiemu ulowi, który można zainstalować dosłownie wszędzie.

Każdy z nas lubi miód, lecz nie każdy ma możliwość samodzielnej produkcji tego naturalnego skarbu. Bo jak w bloku trzymać pszczoły? Teraz to przestanie być problem dzięki wynalazkowi opracowanemu przez Philipsa - miejskiemu ulowi, który można zainstalować dosłownie wszędzie.

Każdy z nas lubi miód, lecz nie każdy ma możliwość samodzielnej produkcji tego naturalnego skarbu. Bo jak w bloku trzymać pszczoły? Teraz to przestanie być problem dzięki wynalazkowi opracowanemu przez Philipsa - miejskiemu ulowi, który można zainstalować dosłownie wszędzie.

Według Philipsa miejski ul mógłby umożliwić każdemu amatorowi zostać pszczelarzem. Dotyczy to także osób, które mieszkają w mieszkaniach w blokach czy w kamienicach. Przypominający z wyglądu kokon Urban beehive zamocowuje się do dziury wyciętej w płacie szkła. Następnie szkło to należy zainstalować w oknie zewnętrznym. Dzięki temu pszczoły mają pełną wolność wlatywania/wylatywania z i do ulu, a my mamy cały czas podgląd co się w naszej pasiece dzieje.

Reklama

Ciekawy jest też system podbierania miodu, który pozwala za jednym pociągnięciem sznurka cieszyć się naturalną słodyczą.

Miejski ul sprzedawany ma być razem z zestawem ramek wyprofilowanych tak, aby pszczoły mogły na nich łatwo konstruować swoje budowle. W ulu wykonany jest także otwór pozwalający na wpuszczenie do środka dymu - co jest tradycyjną metodą na uspokojenie pszczół - jeśli będzie konieczność otwarcia konstrukcji.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy