Motorola zwraca uwagę na problem uzależnienia od smartfonów

Nie jest żadną tajemnicą, że coraz bardziej przywiązujemy się do naszych telefonów, a wiele badań wykazywało już, że spora część osób nie wyobraża sobie życia bez smartfona. Tego typu urządzenia służą nam bowiem nie tylko do dzwonienia i smsów, ale także obsługi portali społecznościowych, emaili, zakupów, słuchania muzyki...

Nie jest żadną tajemnicą, że coraz bardziej przywiązujemy się do naszych telefonów, a wiele badań wykazywało już, że spora część osób nie wyobraża sobie życia bez smartfona. Tego typu urządzenia służą nam bowiem nie tylko do dzwonienia i smsów, ale także obsługi portali społecznościowych, emaili, zakupów, słuchania muzyki...

Nie jest żadną tajemnicą, że coraz bardziej przywiązujemy się do naszych telefonów, a wiele badań wykazywało już, że spora część osób nie wyobraża sobie życia bez smartfona. Tego typu urządzenia służą nam bowiem nie tylko do dzwonienia i smsów, ale także obsługi portali społecznościowych, emaili, zakupów, słuchania muzyki, oglądania filmów czy grania.

Motorola postanowiła więc przeprowadzić ciekawy eksperyment, którego celem była promocja modelu Moto X Pure Edition, ale przy okazji wskazanie nam jak bardzo jesteśmy uzależnieni od naszych telefonów.

Reklama

Uczestnicy, którzy wzięli w nim udział, zostali poproszeni przez Ashtona Kutchera o położenie dłoni na specjalnych sensorach, który posłużyć miały do kalibracji wyimaginowanej maszyny - w tym samym czasie dzwoniono i wysyłano wiadomości na ich telefony, które umieszczony były przed nimi. Problem polegał na tym, że nie mogli oni zdjąć rąk z sensorów aż do zakończenia kalibracji, jednak pokusa najczęściej okazywała się zbyt duża, co dobrze pokazuje zjawisko uzależnienia.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy