Możecie pomóc odczytać najstarszy szyfr świata

Pismo protoelamickie jest najstarszym znanym systemem pisma używanym kiedykolwiek na terenie dzisiejszego Iranu, którego używano w latach 3200-3000 p.n.e.. Naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie wpadli ostatnio na zupełnie nowy pomysł na fotografowanie zachowanych tabliczek z próbkami tego pisma, dzięki czemu widać nieznane wcześniej szczegóły. A zdjęcia udostępnione są w sieci dla wszystkich, dzięki czemu i Ty możesz zapisać się na kartach historii będąc pierwszym, który rozszyfruje ten system znaków.

Pismo protoelamickie jest najstarszym znanym systemem pisma używanym kiedykolwiek na terenie dzisiejszego Iranu, którego używano w latach 3200-3000 p.n.e.. Naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie wpadli ostatnio na zupełnie nowy pomysł na fotografowanie zachowanych tabliczek z próbkami tego pisma, dzięki czemu widać nieznane wcześniej szczegóły. A zdjęcia udostępnione są w sieci dla wszystkich, dzięki czemu i Ty możesz zapisać się na kartach historii będąc pierwszym, który rozszyfruje ten system znaków.

Pismo protoelamickie jest najstarszym znanym systemem pisma używanym kiedykolwiek na terenie dzisiejszego Iranu, którego używano w latach 3200-3000 p.n.e.. Naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie wpadli ostatnio na zupełnie nowy pomysł na fotografowanie zachowanych tabliczek z próbkami tego pisma, dzięki czemu widać nieznane wcześniej szczegóły. A zdjęcia udostępnione są w sieci dla wszystkich, dzięki czemu i Ty możesz zapisać się na kartach historii będąc pierwszym, który rozszyfruje ten system znaków.

Składające się z ponad tysiąca znaków pismo protoelamickie wytworzyło się z wczesnego pisma klinowego i mimo tego, że posiadamy sporo artefaktów z jego próbkami nie udało się go do dziś odczytać.

Reklama

W dużej części było tak przez fakt, że w ciągu 5 tysięcy lat gliniane tabliczki, na których w większości teksty był zapisywane tym właśnie pismem, powycierały się, poszczerbiły i dziś ciężko cokolwiek z nich odczytać.

Dlatego uczeni z Uniwersytetu Oxford pracowali nad systemem umożliwiającym lepsze odczytanie znajdujących się tam znaków. I udało się, a sekret tkwi w odpowiedniej fotografii. Wykorzystując 76 różnych ustawień oświetlenia wykonali oni zdjęcie każdej tabliczce, a następnie złożyli te fotografie w jeden obraz, dzięki czemu to czego w jednym świetle nie widać, zostało nadrobione w innym oświetleniu.

W ten sposób mamy pełen obraz tekstów, które wcześniej dało się odczytać w 10-20%. Co więcej zostały one udostępnione dla wszystkich na , dzięki czemu każdy kto czuje w sobie coś z Indiana Jonesa/Roberta Langdona może pomóc odszyfrować starożytne zapiski.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy