Na pierwszych randkach oceniamy się po... smartfonach

Smartfony odgrywają coraz większą rolę w naszym życiu, a to ze względu na ich zaawansowanie technologiczne oraz rozbudowane i praktyczne aplikacje, które mogą okazać się bardzo pomocne. Okazuje się jednak, że spełniają one jeszcze inną, ważną rolę. Coraz więcej z nas ocenia nieznajomych właśnie po ich smartfonach...

Smartfony odgrywają coraz większą rolę w naszym życiu, a to ze względu na ich zaawansowanie technologiczne oraz rozbudowane i praktyczne aplikacje, które mogą okazać się bardzo pomocne. Okazuje się jednak, że spełniają one jeszcze inną, ważną rolę. Coraz więcej z nas ocenia nieznajomych właśnie po ich smartfonach...

Smartfony odgrywają coraz większą rolę w naszym życiu, a to ze względu na ich zaawansowanie technologiczne oraz rozbudowane i praktyczne aplikacje, które mogą okazać się bardzo pomocne. Okazuje się jednak, że spełniają one jeszcze inną, ważną rolę. Coraz więcej z nas ocenia nieznajomych właśnie po ich smartfonach. Nie powinno to dziwić, bo dla wielu są one wyznacznikiem statusu społecznego.

Serwis randkowy Match.com przygotował specjalną ankietę, w której udział wzięło 5000 osób. Dzięki niej dowiadujemy się, że aż 92 procent singli ocenia potencjalnego partnera przez pryzmat posiadanego przez niego urządzenia mobilnego.

Reklama

Co ciekawe, jeśli mężczyzna przyniesie na pierwsze spotkanie telefon z Androidem, a kobieta będzie miała iPhone'a, to aż 21 razy bardziej prawdopodobnie jest, że oceni go ona bardzo krytycznie. Nieco lepiej jest w momencie, gdy kobieta ma Androida a mężczyzna iOS, wtedy szanse wzrastają, bo kobieta negatywnie oceni go z 15-krotnym prawdopodobieństwem.

Jeśli zamierzacie wyciągnąć smartfona podczas pierwszej randki i położyć go na stole, to lepiej tego nie róbcie, ponieważ 58 procent singli przyznało, że tego nie cierpi.

Na randkach lepiej nie wyciągajcie swoich smartfonów. Fot. PxHere.

O wiele gorszym krokiem może okazać się odebranie telefonu od znajomego. Aż 75 procent osób tego nie akceptuje, a 66 procent nie uznaje rozmowy tekstowych z użyciem komunikatorów.

I co najważniejsze, aż 92 procent ankietowanych zwraca szczególną uwagę na model, cenę i rozmiar smartfona. No cóż, wyniki ankiety nie powinny dziwić, bo takie mamy czasy, a przecież flagowe smartfony potrafią kosztować równowartość dwóch pensji i są w większości przypadków najdroższymi urządzeniami, które nosimy przy sobie.

Tak więc jeśli nie chcecie być oceniani poprzez swoje urządzenia mobilne, to po prostu lepiej nie wyciągajcie ich w czasie pierwszej randki.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. PxHere

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy