Nagła, ale piękna erupcja wulkanu w Japonii

W godzinie 10:56 doszło do gwałtownej erupcji wulkanu Sakurajima, który jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów w Japonii. Pod tym względem przypomina włoską Etnę i hawajską Kilauea, ponieważ pozostaje w aktywności od 1955 roku, a do erupcji dochodzi bardzo często...

W godzinie 10:56 doszło do gwałtownej erupcji wulkanu Sakurajima, który jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów w Japonii. Pod tym względem przypomina włoską Etnę i hawajską Kilauea, ponieważ pozostaje w aktywności od 1955 roku, a do erupcji dochodzi bardzo często...

Wczoraj doszło do gwałtownej erupcji wulkanu Sakurajima, który jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów w Japonii. Pod tym względem przypomina włoską Etnę i hawajską Kilauea, ponieważ pozostaje w aktywności od 1955 roku, a do erupcji dochodzi bardzo często.

Jednak wczorajszy wybuch jest najsilniejszym w ostatnich miesiącach. W ciągu kilku chwil w powietrze ponad miasto Kagoshima na wyspie Kiusiu, wzbiła się kula ognia, tworząc pióropusz popiołu i gazów, który zaniepokoił mieszkańców.

Część pyłu poszybowała na wysokość kilku kilometrów, a część zaczęła opadać do morza, z czasem przemieszczając się nad 600-tysięczne miasto i ograniczając poważnie widzialność.

Reklama

Na szczęście nikt nie ucierpiał, ponieważ skały wulkaniczne spadały najwyżej kilometr od krateru, czyli w bezpiecznej odległości od strefy zamieszkanej.

Zaledwie 50 km od wulkanu znajduje się elektrownia atomowa. Nie ma jednak zagrożenia.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy