Najmocniejszy prywatny superkomputer będzie szukał ropy

Francuski gigant naftowy Total uruchomił ostatnio oficjalnie najmocniejszy prywatny superkomputer na świecie, który nazwany został Pangea. Maszyna o łącznej mocy 2.3 PFLOPS, co stawia ją na 9 miejscu światowej listy superkomputerów TOP500, będzie zajmować się poszukiwaniem ropy i gazu.

Francuski gigant naftowy Total uruchomił ostatnio oficjalnie najmocniejszy prywatny superkomputer na świecie, który nazwany został Pangea. Maszyna o łącznej mocy 2.3 PFLOPS, co stawia ją na 9 miejscu światowej listy superkomputerów TOP500, będzie zajmować się poszukiwaniem ropy i gazu.

Francuski gigant naftowy Total uruchomił ostatnio oficjalnie najmocniejszy prywatny superkomputer na świecie, który nazwany został Pangea. Maszyna o łącznej mocy 2.3 PFLOPS, co stawia ją na 9 miejscu światowej listy superkomputerów TOP500, będzie zajmować się poszukiwaniem ropy i gazu.

Poprzedni najmocniejszy superkomputer świata pozostający w prywatnych rękach - znajdujący się w Stuttgarcie Hermit o mocy 831 TFLOPS - znajdował się na 27 miejscu listy.

Komputer stworzony został przez firmę SGI na platformie ICE-X. Łącznie posiada on 13824 8-rdzeniowych procesorów Xeon (cco daje 110592 rdzeni), 442 TB pamięci RAM, a wszystko to łączy 120 kilometrów światłowodu. Do tego wyposażono go w 12 zatok, z których każda posiada 600 twardych dysków o pojemności 1 TB, oraz 4 petabajty taśmy magnetycznej do archiwizowania danych.

Reklama

Pangea kosztowała łącznie 60 milionów euro, a jej budowa zajęła cztery lata. Teraz komputer ma się zwrócić poszukując złóż ropy w bardzo skomplikowanych geologicznie terenach, a także ma pozwolić na opracowanie lepszych metod rafinacji ropy naftowej.

Maszyna stoi w centrum badawczym Total w mieście Pau na południowym zachodzie Francji.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy