Najnowszy robot bojowy dla US Army

Automatyzacja współczesnego pola bitwy idzie coraz dalej. Już niedługo do bezzałogowych dronów krążących nad ziemią mogą dołączyć naziemne roboty - takie jak ten, którego ostatniego podglądała amerykańska generalicja w Fort Benning. Miniaturowy robot poruszający się na gąsienicach wyposażony został w karabin maszynowy M240 i potrafi z niego celnie strzelać na odległość 150 metrów.

Automatyzacja współczesnego pola bitwy idzie coraz dalej. Już niedługo do bezzałogowych dronów krążących nad ziemią mogą dołączyć naziemne roboty - takie jak ten, którego ostatniego podglądała amerykańska generalicja w Fort Benning. Miniaturowy robot poruszający się na gąsienicach wyposażony został w karabin maszynowy M240 i potrafi z niego celnie strzelać na odległość 150 metrów.

Automatyzacja współczesnego pola bitwy idzie coraz dalej. Już niedługo do bezzałogowych dronów krążących nad ziemią mogą dołączyć naziemne roboty - takie jak ten, którego ostatniego podglądała amerykańska generalicja w Fort Benning. Miniaturowy robot poruszający się na gąsienicach wyposażony został w karabin maszynowy M240 i potrafi z niego celnie strzelać na odległość 150 metrów.

Oprócz tej maszyny na powyższym wideo możecie zobaczyć kilka wyglądających nieco mniej groźnie. Niemniej widać w jakim kierunku militaria dziś zmierzają. Być może fabuła filmu Terminator nie jest tak daleko od rzeczywistości.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy