NASA chce dotknąć Słońca

Człowiek zgłębia coraz więcej zagadek wszechświata, ale nadal jedną z większych pozostaje dająca nam życie gwiazda - Słońce. Ale już niedługo ma się to zmienić za sprawą planowanej przez NASA sondy Solar Probe Plus, która ma niemalże dotknąć Słońca.

Człowiek zgłębia coraz więcej zagadek wszechświata, ale nadal jedną z większych pozostaje dająca nam życie gwiazda - Słońce. Ale już niedługo ma się to zmienić za sprawą planowanej przez NASA sondy Solar Probe Plus, która ma niemalże dotknąć Słońca.

Człowiek zgłębia coraz więcej zagadek wszechświata, ale nadal jedną z większych pozostaje dająca nam życie gwiazda - Słońce. Jednak już niedługo się to zmieni za sprawą planowanej przez NASA sondy Solar Probe Plus, która ma niemalże dotknąć Słońca.

Sonda ta, która kosztować ma łącznie półtora miliarda dolarów zbliżyć ma się do naszej gwiazdy na odległość dziesięciokrotnie mniejszą niż orbita Merkurego - planety znajdującej się najbliżej Słońca.

Z pomocą doskonale zabezpieczonych termicznie urządzeń, skrytych za węglową osłoną o grubości 11.5 centymetrów, ma ona być w stanie zbierać dane w temperaturze przekraczającej 1300 stopni Celsjusza i w ciągłym bombardowaniu rozpędzonymi cząstkami (będzie narażona na promieniowanie 475 większe niż to docierające do Ziemi). A dzięki niej mamy się dowiedzieć dlaczego zewnętrzna część atmosfery Słońca - jego korona - jest dużo gorętsza od fotosfery i jaki jest dokładnie mechanizm powstawania wiatru słonecznego.

Reklama

Już w ciągu pierwszych trzech miesięcy sonda zbliżyć ma się do naszej gwiazdy na odległość 35 promieni Słońca (jest to jednostka, która wynosi połowę średnicy Słońca - 0,004652 jednostki astronomicznej, a więc odległości od Słońca do Ziemi). Tam, ze względu na panujące warunki, będzie ona musiała radzić sobie sama, a gdy zbierze wystarczająco dużo danych, odleci nieco dalej, aby przesłać je na Ziemię.

Sonda przetrwa w takich warunkach, gdyż posiadać ma ona unikalny system chłodzenia płynem - jako pierwszy statek kosmiczny w historii. A dzięki niej będziemy mogli zobaczyć wreszcie Słońce z bardzo, ale to bardzo bliska.

I dzięki temu powinniśmy poznać, co wpływa na aktywność słoneczną. Z tą ważnąwiedzą będziemy po prostu w stanie lepiej przewidywać pogodę kosmiczną i zmiany klimatu (oczywiście te zależące od Słońca) na Ziemi.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy