Naukowcy konstruują myślący komputer

Grupa brytyjskich uniwersytetów planuje właśnie wspólny projekt pod nazwą SpiNNaker (Spiking Neural Network architecture), który polegał będzie na stworzeniu sieci miliona procesorów ARM, połączonych w ten sposób aby symulować niewielki ułamek ludzkiego mózgu. Skynet nadchodzi?

Grupa brytyjskich uniwersytetów planuje właśnie wspólny projekt pod nazwą SpiNNaker (Spiking Neural Network architecture), który polegał będzie na stworzeniu sieci miliona procesorów ARM, połączonych w ten sposób aby symulować niewielki ułamek ludzkiego mózgu. Skynet nadchodzi?

Grupa brytyjskich uniwersytetów planuje właśnie wspólny projekt pod nazwą SpiNNaker (Spiking Neural Network architecture), który polegał będzie na stworzeniu sieci miliona procesorów ARM, połączonych w ten sposób aby symulować niewielki ułamek ludzkiego mózgu. Skynet nadchodzi?

Niekoniecznie, gdyż moc obliczeniowa pochodząca z tych komputerów ma stanowić zaledwie 1/100 możliwości naszego umysłu, który posiada około 100 miliardów neuronów.

Za pomysłem całości stoi ojciec 32-bitowych procesorów ARM - Steve Furber - który pełni obecnie funkcję profesora na Uniwersytecie w Manchesterze. Według niego i jego kolegów, jeden procesor ARM jest w stanie zasymulować właśnie około 1000 neuronów, dlatego połączenie miliona takich chipów stworzy sieć o łącznej mocy miliarda neuronów.

Reklama

Skynet chyba nam nie grozi też z tego względu, że naukowcy nie planują wykorzystać swojego dzieła w celach militarnych, lecz aby lepiej poznać działanie naszego mózgu, a tym samym aby odnaleźć nowe metody pomocy osobom cierpiącym z powodu chociażby schizofrenii.

Ma on bowiem lepiej pomóc zrozumieć zależność między pojedynczym neuronem - który zdążyliśmy już dobrze poznać i rozpracować zasadę jego działania - a całą ich ogromną siecią - która tworząc umysł nadal pozostaje dla nas gigantyczną zagadką. Nie wiadomo bowiem w jaki sposób neurony przekazują sobie nawzajem informacje, gdyż impulsy elektryczne między nimi zdają się nie przekazywać żadnych danych. Jedna z teorii mówi, że to porządek w jakim wysyłane są te impulsy decyduje o tym, jakiego rodzaju informacja jest przesyłana.

I właśnie tę teorię, między innymi, chcą sprawdzić badacze.

Największym problemem dla badaczy ma być jednak stworzenie takiego połączenia sieciowego między wszystkimi rdzeniami, aby mogły się one komunikować w czasie 1 milisekundy - czyli tak samo jak jest w przypadku prawdziwych neuronów.

Mimo wszystko daleko będzie nowej maszynie do ludzkiego mózgu. Jednak biorąc pod uwagę nowe prawo Moore'a - mówiące, że ilość rdzeni w procesorach komputerów będzie ulegała podwojeniu co 18 miesięcy, to za 25 lat powinniśmy otrzymać milion-rdzeniowe procesory i jeśli połączymy 100 z nich dostaniemy komputerowy ekwiwalent naszego umysłu.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy