Nieśmiertelność dzięki selekcji komórek?

Naukowcom z Uniwersytetu w Bernie udało się ostatnio przedłużyć życie muszek owocówek, a dokonali oni tego w bardzo ciekawy sposób. Aktywowano u tych owadów geny odpowiedzialne za niszczenie niezdrowych komórek w organizmie i choć od muszek owocówek dzieli nas naprawdę sporo to jest to spora nadzieja na wydłużenie życia ludzi.

Wraz z wiekiem w wyniku stresu lub czynników środowiskowych nasz organizm gromadzi komórki, które pełne są losowych błędów. Szwajcarzy doszli więc do wniosku, że lepsza ich selekcja - zastępowanie niezdrowych komórek nowymi - pozwoli na wydłużenie życia, a także poprawienie jego jakości w bardziej zaawansowanym wieku.

Eksperyment postanowiono przeprowadzić najpierw na muszkach owocówkach, najpierw jednak trzeba było zidentyfikować i odsiać komórki zdrowsze od uszkodzonych. I udało się odnaleźć gen, który jest aktywowany wyłącznie w tych drugich - a nazwano go ahuitzotl na cześć stworzenia z mitologii azteckiej, które atakowało wybrane łodzie rybaków aby ochraniać populację ryb. Podobnie nowo odkryty gen selektywnie wybiera najsłabsze komórki i pozbywa się ich z organizmu robiąc miejsce dla komórek nowych, zdrowych.

W każdej komórce muszki owocówki można znaleźć dwie kopie tego genu, a naukowcy po prostu dodali trzecią, dzięki czemu mógł on działać dużo efektywniej - muszki żyły średnio o 50-60% dłużej od niezmodyfikowanych pobratymców, a podczas tak długiego życia zachowywały długo pełną sprawność, po prostu starzały się dużo wolniej.

Najważniejsze jest to, że gen taki występuje także u ludzi, a zatem mamy realną szansę na wydłużenie naszego życia, przedtem trzeba jednak przeprowadzić dużo dokładniejsze badania, na organizmach nieco bliższych nam niż muszki.

Źródło: