Nowy cel przestępców - klocki LEGO
Klocki LEGO zna i lubi chyba każdy, a do tego masa jest maniaków, którzy chcą płacić za nie bardzo wysokie ceny. Dlatego też ostatnio zainteresowali się nimi przestępcy - tylko w zeszłym tygodniu w Stanach Zjednoczonych doszło do kilku włamań i napadów, w których celem rabusiów stały się właśnie te klocki.
Klocki LEGO zna i lubi chyba każdy, a do tego masa jest maniaków, którzy chcą płacić za nie bardzo wysokie ceny. Dlatego też ostatnio zainteresowali się nimi przestępcy - tylko w zeszłym tygodniu w Stanach Zjednoczonych doszło do kilku włamań i napadów, w których celem rabusiów stały się właśnie te klocki.
LEGO są dla przestępców doskonałym łupem - nikt nie pilnuje ich tak jak gotówki czy diamentów, a dużo łatwiej jest je upłynnić - chociażby na internetowych portalach aukcyjnych - i praktycznie nie tracą one na wartości (a nawet wręcz przeciwnie - z czasem niektóre zestawy potrafią być kilka razy droższe niż wynosiła oryginalna cena sklepowa). Dlatego nie tylko włamywacze czy rabusie się nimi zainteresowali - podobno nawet narkotykowi dealerzy z Amsterdamu akceptują płatności w klockach.
A nie zanosi się na to aby LEGO taniało czy grono maniaków klocków się kurczyło dlatego być może warto je przemyśleć nawet jako inwestycję. Trzeba pamiętać wtedy tylko o jednym - trzeba przezwyciężyć pokusę otwarcia pudełka i zabawy, bo rekordowe ceny osiągają wyłącznie zestawy w oryginalnych opakowaniach.
Źródło: