Opel Corsa OPC Nurburgring

Kiedy oczy całego świata zwrócone są na Nowy Jork i Szanghaj także z Europy docierają ciekawe informacje. Jedna z nich dotyczy Opla, który przygotował limitowaną wersję Corsy OPC.

Kiedy oczy całego świata zwrócone są na Nowy Jork i Szanghaj także z Europy docierają ciekawe informacje. Jedna z nich dotyczy Opla, który przygotował limitowaną wersję Corsy OPC.

Opel Corsa OPC Nurburgring powstanie tylko w ilości 500 egzemplarzy. Osoby, które zdecydują się na jej zakup otrzymają jeszcze bardziej bezkompromisowy samochód, znacznie lepiej przystosowany do jazdy po torach wyścigowych. Pierwszą i najistotniejszą zmianą jest silnik, którego moc wzrosła z 192 do 210 KM. Osiągnięto to dzięki ingerencji w elektronikę, a także za sprawą nowej turbosprężarki, sportowemu układowi wydechowemu czy optymalizacji do benzyny, której liczba oktanowa przekracza 100.

Dzięki temu samochód przyspiesza do setki w 6,8 s. i osiąga prędkość maksymalną 230 km/h. Wartości te może nie są imponujące, ale po zapowiedziach producenta zdaje się, że w Corsie starano się przede wszystkim podnieść elastyczność. Podczas jazdy na piątym biegu z prędkością 80 km/h auto rozpędza się do 120 km/h w 6.2 s., co jak na samochód z turbosprężarką można uznać za wynik przyzwoity.

Sporo zmian znalazło się także w zawieszeniu i układzie przeniesienia napędu. Dobre zachowanie podczas zmagań na torze zapewnią sprężyny i amortyzatory renomowanej firmy Bilstein, a także sportowe hamulce Brembo. Przydatny jest także mechaniczny, wielopłytkowy mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu.

Limitowana seria Nurburgring od standardowej Corsy OPC wyróżnia dodatkowo inny spojler, układ wydechowy ze stali nierdzewnej, logo na słupkach, a w środku fotele Recaro z białymi szwami i listwy progowe. Cena Corsy w takiej konfiguracji wynosić będzie w Niemczech około 110 tys. zł. Sprzedawany w Wielkiej Brytanii bliźniaczy Vauxhall Corsa VXR będzie kosztować będzie w przeliczeniu około 100 tys. zł.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas