Osiągnięto najwyższą temperaturę w historii

I tym razem to nie meteorologia, lecz fizyka. Grupa naukowców z Laboratoriów Narodowych Brookhaven rozbiła o siebie jony złota z ogromną prędkością i udało im się stworzyć plazmę kwarkowo-gluonową - charakterystyczną dla początkowych sekund istnienia wszechświata. I udało im się jednocześnie pobić rekord Guinnessa - plazma ta ma 4 biliony (4 i 12 zer) stopni Celsjusza. Czyli po prostu Wielki Wybuch w laboratorium.

I tym razem to nie meteorologia, lecz fizyka. Grupa naukowców z Laboratoriów Narodowych Brookhaven rozbiła o siebie jony złota z ogromną prędkością i udało im się stworzyć plazmę kwarkowo-gluonową - charakterystyczną dla początkowych sekund istnienia wszechświata. I udało im się jednocześnie pobić rekord Guinnessa - plazma ta ma 4 biliony (4 i 12 zer) stopni Celsjusza. Czyli po prostu Wielki Wybuch w laboratorium.

I tym razem to nie meteorologia, lecz fizyka. Grupa naukowców z Laboratoriów Narodowych Brookhaven rozbiła o siebie jony złota z ogromną prędkością i udało im się stworzyć plazmę kwarkowo-gluonową - charakterystyczną dla początkowych sekund istnienia wszechświata. I udało im się jednocześnie pobić rekord Guinnessa - plazma ta ma 4 biliony (4 i 12 zer) stopni Celsjusza. Czyli po prostu Wielki Wybuch w laboratorium.

Kwarki są podstawowymi cząstkami, z których formuje się cała materia. Normalnie wiążą się one ze sobą tak ciasno, że ciężko dostrzec pojedyncze ich sztuki. Siłą, która wiąże je razem są pozbawione masy cząstki - gluony.

Reklama

Przez dziesięciomilionowe części sekundy po Wielkim Wybuchu wszechświat składał się z plazmy kwarkowo-gluonowej, lecz niemal natychmiast zmieniła się ona w materię jaką znamy obecnie.

Naukowcy, w tym ci pracujący w Brookhaven, próbują cały czas odtworzyć warunki panujące podczas Wielkiego Wybuchu, aby lepiej poznać jak powstało wszystko co nas otacza. Tam akurat wykorzystują oni do tego akcelerator cząstek elementarnych nazwany RHIC (Relativistic Heavy Ion Collider). Jest to 2.4-kilometrowej długości pierścień, w którym jony są rozpędzane do prędkości bliskich prędkości światła.

W eksperymencie PHENIX, w którym jony złota rozpędzane są w obu kierunkach, by zderzyć się w specjalnych komorach udało się na krótki ułamek sekundy tę plazmę uzyskać. Jest to prawie pozbawiona tarcia ciecz o temperaturze 4 bilionów stopni Celsjusza.

Nie umknęło to uwadze ludzi z Wielkiej Księgi Rekordów Guinnessa - którzy umieścili dokonanie fizyków pod hasłem najwyższej uzyskanej przez człowieka temperatury.

Rekordu nie potrzymają oni jednak zbyt długo. Już teraz fizycy z LHC są w stanie produkować plazmę, która po dokładnym zmierzeniu temperatury powinna się okazać o około 30% gorętsza.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy