Oto największy wulkan w Układzie Słonecznym

Na Ziemi mamy sporo wielkich superwulkanów, jednak żaden z nich nie może równać z ojcem wszystkich wulkanów, czyli z Górą Olimp (Olympus Mons). To największy dotąd odkryty wulkan w Układzie Słonecznym...

Na Ziemi mamy sporo wielkich superwulkanów, jednak żaden z nich nie może równać z ojcem wszystkich wulkanów, czyli z Górą Olimp (Olympus Mons). To największy dotąd odkryty wulkan w Układzie Słonecznym...

Na Ziemi mamy sporo wielkich superwulkanów, jednak żaden z nich nie może równać z ojcem wszystkich wulkanów, czyli z Górą Olimp (Olympus Mons), która znajduje się na Marsie.

To największy dotąd odkryty wulkan w całym naszym Układzie Słonecznym. Wznosi się na 21 kilometrów ponad powierzchnię Czerwonej Planety, czyli 2,5 raza wyżej niż najwyższy szczyt na świecie, Mount Everest.

Wulkan ma średnicę aż 460 kilometrów, i jeśli człowiek mieszkałby w jego kraterze, to otaczałyby go góry, będące zewnętrzną częścią krateru, wyższe niż Himalaje.

Reklama

Tej formacji nie można porównać do niczego z czym na co dzień stykamy się na Ziemi. W stożku zmieściłaby się niemal cała Polska.

Dlaczego Olimp jest tak wielki? Ponieważ na Czerwonej Planecie nie ma płyt tektonicznych i dzięki temu magma mogła wypływać spod powierzchni gruntu jak z gejzeru, tworząc kolejne warstwy bez żadnych ograniczeń.

Wulkan po raz ostatni wybuchał od 10 do 20 milionów lat temu. Obecnie sądzi się, że na Marsie nie ma procesów geologicznych, nie dochodzi do erupcji, nie występują też trzęsienia ziemi.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy