Pierwsze kwantowe połączenie wideo

Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy o teoretycznych przełomach w kwantowej komunikacji, jednak Chiny - które stają się na tym polu liderem - donoszą o kolejnym dużym kroku naprzód tej technologii. Otóż udało im się wykonać pierwsze kwantowe wideo-połączenie.

Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy o teoretycznych przełomach w kwantowej komunikacji, jednak Chiny - które stają się na tym polu liderem - donoszą o kolejnym dużym kroku naprzód tej technologii. Otóż udało im się wykonać pierwsze kwantowe wideo-połączenie.

Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy o teoretycznych przełomach w kwantowej komunikacji, jednak Chiny - które stają się na tym polu liderem - donoszą o kolejnym dużym kroku naprzód tej technologii. Otóż udało im się wykonać pierwsze kwantowe wideo-połączenie.

Połączenie, które odbyło się pomiędzy Chińską Akademią Nauk, a jej odpowiednikiem w Austrii, zostało dokonane z pomocą satelity Micius, który trafił na orbitę w sierpniu zeszłego roku. Obie strony połączenia chwalą się, że było ono nie do podsłuchania - a wynika to wprost z praw fizyki, próba przechwycenia splątanego fotonu przez zewnętrznego obserwatora doprowadziłaby do dekoherencji całego układu, a zatem komunikacja nie byłaby możliwa (lecz nie zostałaby podsłuchana).

Reklama

Technologia połączenia oparta jest bowiem na splątaniu kwantowym, które polega na tym, że dwa kwantowe obiekty są związane ze sobą w taki sposób, że stan całego układu jest lepiej określony niż stan jego części (dwa, oddzielone od siebie nawet o cały wszechświat obiekty kwantowe opisuje jedna funkcja falowa). Dzięki temu w przypadku splątanych cząstek - zmiana stanu jednej z nich doprowadza do natychmiastowej zmiany stanu drugiej, niezależnie od tego jak daleko się one od siebie znajdują.

Oznacza to, że w ten sposób można przenieść informację z jednego miejsca w przestrzeni w inne bez konieczności przenoszenia jej fizycznie przez przestrzeń pomiędzy tymi punktami. Teleportacji ulega tu sama informacja - do jej przeniesienia konieczne jest przesłanie klucza ( tradycyjną siecią (dzięki czemu zjawisko to nie łamie praw fizyki - nie można przekraczać w ten sposób prędkości światła).

Wygląda zatem na to, że patrzymy na narodziny - już nie teoretyczne, lecz praktyczne - nowej, bezpiecznej formy komunikacji, którą zabezpieczać będą same prawa fizyki. A Chińczycy szykują się do testów kwantowego połączenia z Włochami, Singapurem, Niemcami i Rosją.

Źródło: , Zdj.: CC0

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy