Pierwszy zdalnie sterowany kontenerowiec
Kontenerowce to jedne z najbardziej istotnych środków transportu dóbr z jednego końca świata na drugi. Niestety, załoga tych kolosów nie ma łatwego życia, szczególnie gdy trasa żeglugi prowadzi przez kanał Sueski. To właśnie u wybrzeży Afryki dochodzi do największych...
Kontenerowce to jedne z najbardziej istotnych środków transportu dóbr z jednego końca świata na drugi. Niestety, załoga tych kolosów nie ma łatwego życia, szczególnie gdy trasa żeglugi prowadzi przez kanał Sueski. To właśnie u wybrzeży Afryki dochodzi do największych na świecie ataków piratów, które często tragicznie kończą się dla załogi.
Dlatego przyszłość to bezzałogowe, w pełni autonomiczne lub zdalnie sterowane kontenerowce. Taką wizję transportu morskiego chce zrealizować Rolls-Royce. Projekt noszący nazwę AAWA (Advanced Autonomous Waterborne Applications) będzie realizowany przez inżynierów z Rolls-Royce'a i naukowcami z Uniwersytetu Aalto.
Przygotowali oni już pierwsze wizualizacje takiej koncepcji. Jedną z nich jest wyglądający futurystycznie mostek kapitański, który nie będzie znajdował się na statku, tylko na lądzie. System kamer i czujników będzie pozwalał na bezproblemową kontrolę pływającymi gigantami.
W ten sposób zostanie wyeliminowana niebezpieczeństwo dla załogi, związane z atakiem piratów, którzy mogliby ich wziąć za zakładników, a w najgorszym scenariuszy, po prostu ich zabić.
Inżynierowie z Rolls-Royce'a swoje unikalne rozwiązania już testują na promie Stella Luna, należącym do Finferries, który pływa pomiędzy Korko oraz Houtskär w pobliżu Finlandii. Pierwsze w pełni zdalnie sterowane kontenerowce wypłyną na światowe wody już w roku 2020.