PlusLiga pozostaje w Olsztynie!

Kibice siatkówki mieszkający w Olsztynie mają nowe powody do radości. Indykpol AZS UWM Olsztyn pokonał w tie breaku Fart Kielce i zapewnił sobie utrzymanie w PlusLidze na kolejny sezon. Emocji nie brakowało!

Kibice siatkówki mieszkający w Olsztynie mają nowe powody do radości. Indykpol AZS UWM Olsztyn pokonał w tie breaku Fart Kielce i zapewnił sobie utrzymanie w PlusLidze na kolejny sezon. Emocji nie brakowało!

Kibice siatkówki mieszkający w Olsztynie mają nowe powody do radości. Indykpol AZS UWM Olsztyn pokonał w tie break'u Fart Kielce i zapewnił sobie utrzymanie w PlusLidze na kolejny sezon. Emocji nie brakowało!

Przed wczorajszym spotkaniem stan rywalizacji pomiędzy obydwoma zespołami wynosił 2:1 dla AZS-u. Olsztynianom brakowało więc już tylko jednego zwycięstwa by zająć 8 miejsce w PlusLidze, które chroniłoby ich przed spadkiem. Wczorajsza partia była o tyle ważna, że w przypadku niepowodzenia gospodarze musieliby pojechać na ostatnią konfrontację do Kielc, by przed nie swoją publicznością walczyć o byt w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Reklama

Mecz nie zaczął się zresztą zbyt pomyślnie dla Olsztynian. Pierwszy set przegrali do 20, co nie zwiastowało dobrej gry na kolejny set. I faktycznie, po blisko godzinnej walce Fart prowadził już 2:0, po tym jak wygrał drugą partię do 23.

Na szczęście trzeci set był istnym "come-back'iem" Olsztynian, którzy tym razem pewnie wygrali do 19. Wtedy też 2000 zgromadzonych w hali Urania kibiców zaczęło w końcu wierzyć w faktyczny sukces. Doping znów się ożywił i poniósł gospodarzy do kolejnego zwycięstwa - tym razem do 23.

W setach był już więc remis i wszystko sprowadzało się do dramatycznego tie break'u. Jednak siatkarze Farta podłamani dwoma dopiero co straconymi partiami zwątpili we własne umiejętności i oddali olsztynianom decydującego seta do 11!

Indypol AZS UWM Olsztyn wygrał więc całe spotkanie 3:2 i zapewnił swojemu miastu siatkarskie emocje na kolejny sezon.

embedIplaTrailer("5e740f05dea372217efde68fedc586af");

Na spotkaniu był też obecny selekcjoner reprezentacji Polski Andrea Anastasi. Jak myślicie, który z zawodników mógł mu szczególnie wpaść w oko?

Jeśli ktoś z was przegapił wczorajsze starcie, to nic straconego! Całe nagranie z transmisji meczu znajdziecie na !

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy