Pływająca farma wyżywi Grenlandię

Grupa francuskich studentów architektury zdobyła ostatnio główną nagrodę w konkursie Jacques Rougerie Competition, a zdobyli ją oni całkiem zasłużenie proponując bardzo ciekawy koncept pływającej farmy, która miałaby wykorzystywać wodę z topniejących lodowców do hodowli roślin służących następnie do wyżywienia Grenlandii.

Grupa francuskich studentów architektury zdobyła ostatnio główną nagrodę w konkursie Jacques Rougerie Competition, a zdobyli ją oni całkiem zasłużenie proponując bardzo ciekawy koncept pływającej farmy, która miałaby wykorzystywać wodę z topniejących lodowców do hodowli roślin służących następnie do wyżywienia Grenlandii.

Grupa francuskich studentów architektury zdobyła ostatnio główną nagrodę w konkursie Jacques Rougerie Competition, a zdobyli ją oni całkiem zasłużenie proponując bardzo ciekawy koncept pływającej farmy, która miałaby wykorzystywać wodę z topniejących lodowców do hodowli roślin służących następnie do wyżywienia Grenlandii.

Arctic Harvester miałaby posiadać kształt otwartego pierścienia z centralną zatoką, w której gromadzone mają być topniejące góry lodowe zbierane z morza. Pochodząca stamtąd słodka woda miałaby trafiać do farmy hydroponicznej, w której z kolei mają być hodowane warzywa i owoce, które Grenlandia obecnie musi importować z innych zakątków świata.

Reklama

Przedsięwzięcie miałoby być ogromne - na platformie jednocześnie miałoby znajdować się do 800 pracowników dbających o uprawy, a także nadzorujących sam ruch Arctic Harvestera i zbieranie gór lodowych. Energia konieczna do poruszania obiektu pochodzić ma z kolei z systemu osmotycznego wspieranego panelami słonecznymi.

Na razie twórcy projektu pracują z firmą Polarisk Analytics aby zebrać fundusze konieczne do stworzenia mniejszego prototypu.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy