Podwodnym tunelem na polsko-niemiecką wyspę

Już za 4 lata będziemy mogli szybko przejechać samochodem przez podwodny tunel, który połączy dwie rozdzielone części Świnoujścia, leżące na wyspach Wolin i Uznam. Miasto nareszcie otrzymało dofinansowanie unijne w wysokości 775,6 milionów złotych...

Już za 4 lata będziemy mogli szybko przejechać samochodem przez podwodny tunel, który połączy dwie rozdzielone części Świnoujścia, leżące na wyspach Wolin i Uznam. Miasto nareszcie otrzymało dofinansowanie unijne w wysokości 775,6 milionów złotych...

Już za 4 lata będziemy mogli szybko przejechać samochodem przez podwodny tunel, który połączy dwie rozdzielone części Świnoujścia, leżące na wyspach Wolin i Uznam. Miasto nareszcie otrzymało dofinansowanie unijne w wysokości 775,6 milionów złotych na realizację tej ważnej inwestycji. Mieszkańcy Świnoujścia i turyści czekali na ten moment od 70 lat.

UE pokryje finansowo 85 procent budowy tunelu, natomiast pozostałą kwotę, czyli 130 milionów złotych, muszą wyłożyć władze miasta.

Podwodny tunel łączący wyspy Uznam i Wolin, pełniący również symboliczną rolę przyłączenia Świnoujścia do Polski, będzie miał 1,44 kilometra długości, a wraz z drogami dojazdowymi 3,4 kilometra. Średnica wewnętrzna tunelu ma natomiast wynosić 12 metrów. Zostanie w nim wykonana dwukierunkowa jezdnia, a poniżej jezdni powstanie również tunel ewakuacyjny.

Reklama

Wyceniana aktualnie na 950 milionów złotych inwestycja ma zostać otwarta na przełomie 2021 i 2022 roku. Będzie służyć mieszkańcom i turystom za darmo, przynajmniej przez pierwszych pięć lat.

Przypomnijmy, że kwietniu 2016 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) ogłosiła przetarg na zaprojektowanie i budowę tunelu. Do konkursu zgłosiło się 14 podmiotów krajowych i zagranicznych. Jak poinformowała media GDDKiA, podpisanie umów jest planowane w 2017 roku.

Budowa tunelu to inwestycja strategiczna z punktu widzenia szybkiego rozwoju miasta. Z przepraw promowych w 2015 roku skorzystało ponad 2 milionów samochodów. Prawie czterdziestoletnie promy już niedługo nie będą w stanie obsłużyć rosnącej liczby pasażerów. W sezonie letnim dziennie z przepraw korzysta nawet ok. 11 tysięcy samochodów.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy