Polski film "Supernova" zdobył nagrodę w USA

Supernova to film piękny, niezwykły, poetycki. O supernowej, przed którą nie ma ucieczki, bo jedna drzemie gdzieś we Wszechświecie, a druga gdzieś w duszy i sercu astronoma. Jej wybuch będzie jak westchnienie czasoprzestrzeni, tam w kosmosie, i tu w człowieku...

Supernova to film piękny, niezwykły, poetycki. O supernowej, przed którą nie ma ucieczki, bo jedna drzemie gdzieś we Wszechświecie, a druga gdzieś w duszy i sercu astronoma. Jej wybuch będzie jak westchnienie czasoprzestrzeni, tam w kosmosie, i tu w człowieku...

"Supernova to film piękny, niezwykły, poetycki. O supernowej, przed którą nie ma ucieczki, bo jedna drzemie gdzieś we Wszechświecie, a druga gdzieś w duszy i sercu astronoma. Jej wybuch będzie jak westchnienie czasoprzestrzeni, tam w kosmosie, i tu w człowieku" - tak powiedział prof. Maciej Mikołajewski, Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Astronomicznego o najnowszym polskim filmie fabularny pt. "Supernova", który zdobył nagrodę na 49. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Houston.

Reklama

Film w artystyczny sposób łączy tajemnice kosmosu z tajemnicami ludzkiej duszy, a zdjęcia kręcono m.in. na największym radioteleskopie w Polsce. Powstał w reżyserii Andrzeja Cichockiego, wyprodukowany przez Uniwersytet Śląski, przy współudziale Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, otrzymał na 49. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Houston (USA) prestiżową nagrodę PLATINUM Remi AWARD.

Festiwal filmowy w Houston jest jednym z najstarszych i największych festiwali filmowych w USA. To na nim swoje pierwsze nagrody zdobywali tacy twórcy jak Steven Spielberg, George Lucas, David Lynch, bracia Coen, Ang Lee, Ridley Scott.

Film opowiada historię emerytowanego profesora astronomii, do którego przyjeżdża młody filmowiec, chcący zrobić o nim film. Okazuje się, że tajemnice ludzkiego życia są równie niezgłębione, jak przestrzeń kosmosu.

Wykorzystane w nim zostały spektakularne ujęcia kosmosu z kamer NASA, a zdjęcia do filmu były realizowane m.in. w Centrum Astronomii UMK w Toruniu, oraz Planetarium i Obserwatorium Astronomicznym w Grudziądzu.

Film został objęty patronatem takich instytucji astronomicznych jak: Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii, Fundacja Nicolaus Copernicus, magazyn "Urania - Postępy Astronomii".

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy