Powrót legendy do WRC

Po kilku ostatnich dość monotonnych latach w WRC, w których w ciemno można było obstawiać wygraną Sebastiena Loeba wreszcie zaczyna robić się coraz ciekawiej. Ostatnio swój udział w tej klasie rajdów zapowiedziało MINI z modelem Countryman oraz VW z Polo. Teraz swój powrót do najmocniejszej klasy rajdów planuje legenda sportu motorowego- włoski Abarth.

Po kilku ostatnich dość monotonnych latach w WRC, w których w ciemno można było obstawiać wygraną Sebastiena Loeba wreszcie zaczyna robić się coraz ciekawiej. Ostatnio swój udział w tej klasie rajdów zapowiedziało MINI z modelem Countryman oraz VW z Polo. Teraz swój powrót do najmocniejszej klasy rajdów planuje legenda sportu motorowego- włoski Abarth.

Po kilku ostatnich dość monotonnych latach w WRC, w których w ciemno można było obstawiać wygraną Sebastiena Loeba wreszcie zaczyna robić się coraz ciekawiej. Ostatnio swój udział w tej klasie rajdów zapowiedziało oraz . Teraz swój powrót do najmocniejszej klasy rajdów planuje legenda sportu motorowego- włoski Abarth.

Liczba tytułów zdobytych przez Abartha w rajdach i wyścigach jest trudna do zliczenia. Po wielu sukcesach firma ta na wiele lat zniknęła gdzieś w piwnicach Fiata. Na szczęście w 2007 Fiat zdecydował się o reaktywacji marki znanej z tuningu włoskich samochodów. Po udanych startach modeli Abarth 500 i Abarth Grande Punto S2000 w niższych klasach, Fiat chce powrócić do ścisłej elity rajdów. Według wciąż nieoficjalnych zapowiedzi samochody ze skorpionem na masce mogłyby pojawić się na trasach w roku 2013 lub 2014.

Reklama

Na chwilę obecną nie wiadomo z jakim samochodem Abarth mógłby przystąpić do startów w rajdach. Duże doświadczenia w modyfikacji modelu Grande Punto do grupy S2000 dają powody do przypuszczeń, że w WRC mógłby pojawić się Abarth Punto Evo. Możliwe jednak, że do tego czasu Fiat wypuści zupełnie nowy samochód, który Abarth przystosuje do swoich potrzeb. Pewne jest to, że udział nowych zespołów fabrycznych pozytywnie wpłynie na zainteresowanie mediów i kibiców najmocniejszą klasą rajdów.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama