Prawdziwy geniusz wśród małp

Kanzi jest przedstawicielem gatunku szympans karłowaty (znany też pod nazwą bonobo). Zadziwia on nadal - po tym jak nauczył się języka migowego i potrafił sam stworzyć w nim nowe słowa, teraz zajmuje się produkcją kamiennych narzędzi identycznych z tymi... które tworzyli pierwsi ludzie.

Kanzi jest przedstawicielem gatunku szympans karłowaty (znany też pod nazwą bonobo). Zadziwia on nadal - po tym jak nauczył się języka migowego i potrafił sam stworzyć w nim nowe słowa, teraz zajmuje się produkcją kamiennych narzędzi identycznych z tymi... które tworzyli pierwsi ludzie.

Kanzi jest przedstawicielem gatunku szympans karłowaty (znany też pod nazwą bonobo). Zadziwia on nadal - po tym jak nauczył się języka migowego i potrafił sam stworzyć w nim nowe słowa, teraz zajmuje się produkcją kamiennych narzędzi identycznych z tymi... które tworzyli pierwsi ludzie.

Naukowcy z Uniwersytetu w Haifie, w Izraelu zamknęli ostatnio smakołyki wewnątrz wydrążonego pnia - co przypominało nieco szpik wewnątrz kości. Następnie patrzyli jak Kanzi - 30-letni samiec szympansa karłowatego próbował jedzenie wydobyć. Jego kompan zachował się jak zwykła, za przeproszeniem, małpa i po prostu rozbił brutalnie pień o ziemię.

Reklama

Kanzi jednak jest innowatorem - jego podejście zajęło mu więcej czasu, ale było też nieskończenie bardziej zaawansowane - stworzył on z dostarczonych kamieni proste narzędzia takie jak młotek i dłuto, wiertła i skrobaki. Na dłuższą metę jego innowacyjność się opłaciła - był on w stanie otworzyć aż 24 pieńki, podczas gdy jego mniej rozwinięty kolega - dwa.

Najbardziej naukowców uderzyło to, że narzędzia stworzone przez Kanziego są niemal identyczne z tymi odnalezionymi przez archeologów, które przypisuje się pierwszym ludziom.

Odkrycie to podsyci znowu debatę dotyczącą tego czy to kamienne narzędzia oznaczały początek naszej ludzkiej kultury, czy też są one starsze niż geny Homo. Spryt Kanziego wskazuje na drugą opcję, choć krytycy pewnie będą twierdzić, że to ludzie nauczyli małpę tworzenia narzędzi.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy